Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Faktycznie, w pierwszych dwóch falach pandemii dzieci chorowały na COVID-19 znacznie rzadziej niż dorośli. Obecnie jednak sytuacja uległa zmianie. Wariant Delta jest bowiem znacznie bardziej zaraźliwy niż znane wcześniej warianty koronawirusa.
„To są fakty, którym trudno zaprzeczyć: więcej dzieci choruje na COVID, częściej mają objawy i więcej pacjentów pediatrycznych trafia do szpitali niż w pierwszych dwóch falach pandemii. Oczywiście nie twierdzę, że dzieci chorują ciężej niż dorośli, ale nie wolno myśleć, że dzieci w ogóle nie chorują na COVID-19, a także - jak pokazują obecne dane - że nie dotyczy ich problem long COVID” - mówi dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.
Jak nasz układ odpornościowy walczy z wirusem SARS-CoV-2?
Z danych opublikowanych przez brytyjski Urząd Statystyczny (ONS) w lutym i zaktualizowanych w kwietniu 2021 r. wynika, że 9,8 proc. dzieci w wieku 2–11 lat i 13 proc. w wieku 12–16 lat zgłaszało co najmniej jeden z objawów utrzymujący się przez pięć tygodni po pozytywnej diagnozie.
Potwierdzają to badania pediatrów ze Szpitala Uniwersyteckiego Gemelli w Rzymie, którzy przeprowadzili wywiady ze 129 dziećmi w wieku 6-16 lat, u których zdiagnozowano COVID-19 między marcem a listopadem 2020 r. Okazało się, że ponad jedna trzecia dzieci miała jeden lub dwa utrzymujące się objawy przez cztery miesiące lub dłużej po zakażeniu, a kolejna jedna czwarta miała trzy lub więcej objawów.
„Często występowały bezsenność, zmęczenie, bóle mięśni i uporczywe dolegliwości przypominające przeziębienie – objawy podobne do obserwowanych u dorosłych z przewlekłym COVID. Doświadczały ich nawet dzieci, które miały łagodne początkowe objawy lub były bezobjawowe” - mówił dr Danilo Buonsenso.
Z raportu opublikowanego przez rosyjskich pediatrów w kwietniu 2021 wynika, że jedna czwarta dzieci, które zostały przebadane po wypisaniu ze szpitala po COVID-19, miała objawy jeszcze ponad pięć miesięcy później.
Potwierdzają to także obserwacje lekarzy niemieckich.
„Choć liczby te nie są tak wysokie, jak w przypadku dorosłych (wśród osób w wieku 35-69 lat objawy po 5 tygodniach od przechorowania COVID-19 miało około 25-50 proc. osób), to wywołują jednak niepokój wśród specjalistów, ponieważ ciężki COVID-19 u dzieci jest znacznie rzadszy niż u dorosłych. Zakładano zatem, że większość dzieci nie będzie doświadczała long COVID” - mówi Jakob Armann, pediatra z Uniwersytetu Technologicznego w Dreźnie w Niemczech.
Największy materiał dowodowy zgromadzili pediatrzy z Izraela, którzy przeprowadzili badania ankietowe wśród rodziców 38 tysięcy dzieci, które przechorowały COVID-19, już po tym, jak odnotowano pojawienie się wirusa Delta. Dane udostępniło na swojej stronie Ministerstwo Zdrowia Izraela.
Obecnie dzieci stanowią jedną czwartą wszystkich chorych. To ogromny skok i ewidentnie efekt wariantu Delta, który wywołuje zakażenia u dzieci znacznie częściej niż poprzednie warianty. I niestety dotyczy to także zjawiska long COVID.
„To, że reakcje zapalne, pozapalne lub autoimmunologiczne po przechorowaniu COVID powstają także u dzieci, to pewne. Widać już też, że starsze dzieci (12-18 lat) mają ten problem częściej niż młodsze (5- 6 lat)” – mówi dr Grzesiowski.
Jego zdaniem, niektóre ze zgłaszanych problemów psychologicznych mogą nakładać się na efekty długotrwałego stresu związanego z pandemią oraz izolacji od grupy rówieśniczej w okresie lockdownu, ale to nie powód, aby kwestionować występowanie odległych efektów COVID u dzieci.
Ekspert wskazuje też na pojawiające się w sieci wpisy przeciwników szczepień sugerujące jakoby wirus COVID-19 był całkowicie nieszkodliwy dla dzieci.
„O ile można było tak podejrzewać na początku pandemii, o tyle teraz takie twierdzenia są wielkim nieporozumieniem: Brytyjczycy i Amerykanie zwracają uwagę, że liczba dzieci chorych na COVID znacznie wzrosła. I to są fakty, którym nie można zaprzeczyć. Niestety COVID-19 nie oszczędza dzieci i co więcej – może powodować u nich powikłania pocovidowe, nie mówiąc o tym, że sam w sobie stanowi - także dla nich - zagrożenie” – mówi dr Grzesiowski.
Jak podkreśla ekspert, ten wirus ma ogromny potencjał uruchamiania autoprzeciwciał, co może przełożyć się w przyszłości na występowanie różnych chorób autoimmunologicznych, jak te krótkoterminowe - PIMS, zapalenie wielonerwowe Guillain-Barre czy zapalenie mięśnia sercowego, jak i odległe: jak cukrzyca typu I, łuszczyca czy toczeń trzewny. Dlatego należy zdecydowanie rekomendować szczepienia przeciw COVID u dzieci i młodzieży!
Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl
Źródła:
Illness duration and symptom profile in symptomatic UK school-aged children tested for SARS-CoV-2.
Long COVID and kids: scientists race to find answers.
Risk factors for long covid in previously hospitalised children using the ISARIC Global follow-up protocol: A prospective cohort study.
Preliminary Evidence on Long COVID in children.
Co to jest „long COVID” i „post COVID syndrome”?
Źródło informacji: Serwis Zdrowie
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 22.09.2021, 09:35 |
Źródło informacji | Serwis Zdrowie |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Pozostałe z kategorii
-
Image
Konferencja prasowa SGH PAP
Termin: 12.09.2025, godz. 09:30- 12.09.2025, 14:28
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: SGH
-
Image
Glejaki najczęściej występującymi i najbardziej agresywnymi nowotworami mózgu w Polsce. Nowy raport Krajowego Rejestru Nowotworów
Każdego roku 322 tyś. osób na świecie słyszy diagnozę nowotwór mózgu, w Polsce choroba dotyka nawet 2375 osób rocznie, z czego najczęściej rozpoznawalnym typem morfologicznym są glejaki (75% co daje 1783 pacjentów rocznie). Wskaźnik 5-letniego przeżycia pacjentów z glejakami w Polsce w latach 2010-2024 wynosił 28,2%, co jest jednym z niższych wyników w Europie. Zachorowalność na nowotwory mózgu rośnie po 30. roku życia osiągając maksimum w ósmej dekadzie życia i to mężczyźni chorują częściej niż kobiety. Takie wnioski płyną z najnowszego raportu pt. „Nowotwory złośliwe mózgu - analiza epidemiologiczna” opublikowanego z początkiem września 2025 przez Krajowy Rejestr Nowotworów, działający przy Narodowym Instytucie Onkologii - Państwowym Instytucie Badawczym.- 11.09.2025, 12:53
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Krajowy Rejestr Nowotworów
-
Image
FPP: W budżecie państwa na zdrowie brakuje co najmniej 23 mld zł w 2026 r. Koszty realizacji świadczeń dla NFZ rosną 2,5-krotnie szybciej od inflacji
Najnowsza, 14. edycja „Monitora Finansowania Ochrony Zdrowia” Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP) przedstawia porównanie planowanych poziomów publicznych nakładów na ochronę zdrowia z istniejącymi potrzebami i zobowiązaniami. Choć przedstawiony projekt budżetu państwa gwarantuje spełnienie ustawowego wymogu przeznaczenia 6,8% PKB na zdrowie (licząc bieżące wydatki względem PKB sprzed dwóch lat), potrzeby wydatkowe znacznie wyprzedzają istniejące gwarancje ustawowe. Planowany budżet NFZ na przyszły rok wynosi 217,4 mld zł, w tym 26 mld zł z dotacji podmiotowej z budżetu państwa. To kwota zdecydowanie zbyt mała, by wypełnić wszystkie zobowiązania wynikające z obecnego stanu prawnego. W 2026 r. NFZ będzie potrzebował co najmniej 240 mld zł.- 11.09.2025, 11:40
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: FPP
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ