Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Raport powstał w ramach programu „WF z AWF. Aktywny dzisiaj dla zdrowia w przyszłości”. Była to już trzecia odsłona działań prowadzonych w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, których zadaniem jest aktywizacja dzieci i młodzieży, istotna w kontekście pogorszenia kondycji fizycznej, szczególnie nasilonego przez okres pandemii COVID-19.
„Od 2021 r. realizujemy program >>WF z AWF<< i prowadzimy badania dotyczące kondycji fizycznej oraz podstawowych umiejętności ruchowych dzieci i młodzieży. Diagnoza pokazuje, w zasadzie już trzeci rok z rzędu, że większość dzieci jest niesprawna ruchowo” - mówi prof. Bartosz Molik, rektor Akademii Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie.
W ramach badań analizowano, między innymi, tzw. fundamentalne umiejętności ruchowe. To niezbędne i podstawowe umiejętności, które warunkują uczestnictwo w aktywności fizycznej oraz ułatwiają funkcjonowanie w codziennym życiu, np. umożliwiając bezpieczne zeskoczenie ze schodów. Do najpowszechniej wykorzystywanych umiejętności w czasie aktywności i szerokiej gamy sportów należą: bieg, skok, rzut, chwyt, kozłowanie i uderzenie (np. kopnięcie piłki).
„W tej części badań nie sprawdzaliśmy, czy dziecko biega szybko czy wolno albo czy wysoko skacze. Skupiliśmy się na tym, czy w ogóle potrafi biegać, skakać, rzucać, chwytać i tak dalej. Okazało się, że w sumie ponad 90 proc. dzieci w Polsce nie posiada podstawowych umiejętności ruchowych. Są nieprzygotowane do tego, by podejmować jakąkolwiek aktywność fizyczną” - wskazuje rektor AWF w Warszawie.
Według niego uczniowie, którzy w klasach I-III nie opanowują podstawowych umiejętności ruchowych, potem nie chcą ćwiczyć, bo są słabsi, czują się wykluczeni. Uważają, że nauczyciel wymaga od nich zbyt dużo, stąd pojawiają się zwolnienia z WF-u, a co za tym idzie - brak regularnej aktywności fizycznej.
Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy może być fakt, że w większości szkół w pierwszych trzech klasach podstawówki zajęcia wychowania fizycznego prowadzą nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej, którzy nie są odpowiednio przygotowani do prowadzenia tego typu lekcji.
„W klasach I-III mówi się często o tzw. spontaniczności. Dziecko ma spontanicznie biegać, skakać, cieszyć się zajęciami. To trochę tak, jakby pani na lekcji matematyki powiedziała: >>dzielcie, mnóżcie sobie, jak chcecie, bawcie się matematyką<<. Zarówno zajęcia matematyki, języka polskiego, jak również wychowania fizycznego powinny być odpowiednio prowadzone i ukierunkowane. I tak jak dziecko pod opieką nauczyciela uczy się czytać, pisać i liczyć, tak podczas zajęć wychowania fizycznego powinno się uczyć biegać i skakać” - podkreśla prof. Bartosz Molik.
Stąd na AWF w Warszawie pojawił się pomysł utworzenia dwusemestralnych studiów podyplomowych dla nauczycieli nauczania wczesnoszkolnego, w ramach których uczono by, jak pracować nad rozwojem ruchowym dzieci podczas zajęć WF.
„Jeśli pedagodzy mieliby takie studia, a nauczyciele wychowania fizycznego zostaną dodatkowo włączeni jako asysta do zajęć WF w klasach II i III szkoły podstawowej, jesteśmy w stanie zmienić aktualną fatalną sytuację” - ocenia rektor AWF.
Podkreśla jednocześnie, że spadek poziomu kondycji fizycznej młodych Polaków nastąpił już w latach 90. XX w.
„Było to związane z dynamicznym rozwojem cywilizacji. Komputery, telefony komórkowe spowodowały, że przestaliśmy się ruszać. Odbiło się to głownie na wytrzymałości, czyli wydolności krążeniowo-oddechowej” - mówi prof. Bartosz Molik.
Jednak prawdziwym „gwoździem do trumny” okazała się w tym przypadku pandemia, która dodatkowo spowodowała izolację społeczną.
„Nasze raporty pokazały, że z tego powodu aktywność fizyczna była na bardzo niskim poziomie” - dodaje rektor AWF.
Stąd wziął się pomysł aktywizacji dzieci i młodzieży wdrażany od 2021 r. w ramach programu „WF z AWF”. Program zainicjował powstanie kilkudziesięciu tysięcy zajęć pozalekcyjnych - tzw. „Sport Klubów” - w całej Polsce. W latach 2021-23 wzięło w nich udział ponad 400 tys. uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Zajęcia były organizowane z podziałem na grupy wiekowe.
Jak podkreśla rektor AWF w Warszawie, chodzi o to, żeby wyrobić w uczniach nawyk regularnej, zdrowej aktywności fizycznej, czyli tzw. całożyciowej aktywności, która zaprocentuje w przyszłości.
„Dzieci nie mogą bać się ruchu, jest on naturalny niczym oddychanie” - mówi prof. Bartosz Molik.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ WIDEO
Wideo do bezpłatnego wykorzystania w całości (bez prawa do edycji lub wykorzystania fragmentów)
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 26.06.2024, 13:49 |
Źródło informacji | PAP MediaRoom |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Pozostałe z kategorii
-
„Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej w 2025 roku. Biała Księga. Rekomendacje ekspertów w obszarze ochrony zdrowia” - wyjątkowa publikacja Instytutu Rozwoju Spraw Społecznych już dostępna
Warszawa, Polska, 21 lutego 2025 r. - Biała Księga została zaprezentowana 21 lutego 2025 r. na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym podczas konferencji „Zdrowie i bezpieczeństwo dla przyszłości”, siódmego wydarzenia z cyklu „Droga do Prezydencji”, organizowanego przez Instytut Rozwoju Spraw Społecznych pod patronatem polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej oraz Europejskiego Komitetu Społeczno-Ekonomicznego.- 21.02.2025, 10:00
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Instytut Rozwoju spraw Społecznych
-
Image
OLX: Polacy mają dość azjatyckich platform zakupowych i wybierają towary z drugiej ręki
Długi czas oczekiwania, przekroczone normy bezpieczeństwa produktów oraz niezgodność z opisem - to główne zastrzeżenia pod adresem działalności azjatyckich platform zakupowych, na jakie wskazali Polacy w badaniu przeprowadzonym na zlecenie OLX. Okazuje się, że wielu z nas ma obawy przed zakupami towarów z drugiego końca świata. Co trzeci zamawiający na azjatyckich platformach otrzymał produkty niezgodne ze zdjęciem, a w przypadku produktów dla dzieci prawie 45% badanych uznało, że nie są one w pełni bezpieczne.- 19.02.2025, 08:30
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: OLX
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ