Debata PAP: IT w Polsce. Można? Można!

„Potencjał firm z branży IT w Polsce jest bardzo duży. Bierze się on z potencjału ludzi, których mamy. Jakość, zaufanie, współpraca z wieloma kulturami, to jest to, co nasi programiści, testerzy czy project managerowie mogą wnieść do światowej branży”- stwierdził Jarosław Dąbrowski z IGT Poland. Dodał, że podczas rozmów z szefami firm na całym świecie często słyszy, że chcą współpracować z polskimi inżynierami, gdyż są dla nich punktem odniesienia do najwyższej jakości.

Między innymi dlatego to właśnie Polska stała się światowym centrum R&D dla branży loteryjnej, eksportując rocznie usługi o wartości ponad 70 mln zł. W Warszawie w siedzibie IGT Poland znajdują się największe na świecie centra: technologiczne i operacyjne dla loterii.

„Największym problemem branży jest obecnie to, że jest za mało programistów, a będzie coraz mniej relatywnie do potrzeb rynku, a uczelnie nie nadążają z wykształceniem wystarczającej liczby inżynierów i techników” - powiedział Jarosław Dąbrowski.

Rynek pracy dla inżynierów

„Z ostatnich analiz Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej wynika, że w Niemczech, Polsce, Czechach, Słowacji i na Węgrzech brakuje około czterystu tysięcy inżynierów, a liczba ta wciąż rośnie” - przypomniał prof. Mariusz Olszewski z Politechniki Warszawskiej. Podkreślił, że pracodawcy czekają nie tylko na magistrów czy doktorów, ale też na techników i absolwentów szkół zawodowych.

Wszyscy absolwenci kierunków związanych z informatyką, teleinformatyką czy mechatroniką bez większych problemów znajdują pracę, również za granicą. Jednak jego zdaniem kształcenie większej liczby studentów na potrzeby bardzo dynamicznie rozwijającego się rynku IT i ICT wymaga kolejnych inwestycji w nowe budynki i laboratoria.

Według prof. Olszewskiego „zarobki za granicą nadal są trzy-czterokrotnie wyższe niż w Polsce”.

Pytany o zarobki programistów w Polsce dyrektor Jarosław Dąbrowski z IGT Poland powiedział, że „zarabiają godnie, na pewno znacznie więcej od średniej w Polsce i wynagrodzenia te szybko rosną”. Według niego jest to kolejne wyzwanie dla polskiej branży IT, która „musi nadążać za trendami”.

Za 3-4 lata Polska może być liderem cyfryzacji w Europie

„Infrastruktura teleinformatyczna w Polsce już jest, teraz powinniśmy szybko zintegrować systemy ICT” - uważa Maciej Szeptycki, dyrektor techniczny Cisco, światowego lidera w dziedzinie rozwiązań sieciowych. Według niego integracja systemów teleinformatycznych powinna być jednym z priorytetów obecnego rządu.

Wyjaśnił, że Infrastruktura teleinformatyczna w Polsce jest teraz wykorzystywana w sposób nieefektywny. „Czasami mówimy, że miele powietrze, a dość łatwo można dokonać integracji wielu obecnych systemów do systemów spójnych” - powiedział.

Szybkim zmianom sprzyja fakt, że Polska ostatnio dużo zainwestowała w budowę sieci światłowodowych, także w regionach, które do niedawna były pod tym względem niedoinwestowane.

„Z perspektywy naszej firmy oceniamy, że wystarczy kilka kroków, aby dokonać integracji przynajmniej na poziomie centralnej administracji” - powiedział Maciej Szeptycki.

Skorzystałaby na tym także administracja samorządowa, gdyż - według Szeptyckiego - „państwo stanie się swego rodzaju usługodawcą dla samorządów i będzie mogło oferować usługi w popularnym dziś modelu cloudowym”.

Przedstawiciel Cisco przypomniał, że inne digitalizowane państwa korzystają z rozwiązań typu ‘government cloud’ i Polska też powinna pójść tą drogą, bo „to jest efektywne kosztowo i efektywne również w perspektywie wyzwań, które stoją przed współczesną teleinformatyką, a mianowicie szybkości”. Według niego obywatele oczekują znanej im już szybkości sieci, bo „bank, czy inna instytucja komercyjna natychmiast dostarcza takie usługi”.

Dodał, że „za 3-4 lata Polska będzie w grupie europejskich liderów pod względem cyfryzacji”.

E-tożsamość kluczem do cyfrowej Polski

Wiceminister rozwoju Tadeusz Kościński zapewniał, że międzyresortowe prace nad przejściem z Polski papierowej do cyfrowej są zaawansowane. Według niego kluczem do upowszechnienia usług internetowych będzie e-tożsamość.

„To jest podstawa do wszystkiego, żeby każdemu obywatelowi to zapewnić, jak również zadbać o bezpieczeństwo danych” - podkreślił Kościński.

Tadeusz Kościński zwrócił uwagę, że odpowiednia technologia od dawna sprawdza się w bankowości internetowej, a teraz zdaje egzamin w programie „500 +”. W przypadku tego programu przygotowania trwały zaledwie sześć tygodni.

Podczas debaty PAP wiceminister Kościński zapowiedział, że jeszcze w tym roku powinien ruszyć zaawansowany pilotaż płatności bezgotówkowych we wszystkich urzędach.

Plany związane z e-administracją i e-gospodarką są rozłożone na mniej więcej trzy lata. Tadeusz Kościński przypomniał, że międzyresortowy program „Od Polski papierowej do cyfrowej” jest nadzorowany przez Ministerstwo Cyfryzacji, które też bierze odpowiedzialność za architekturę i infrastrukturę informatyczną oraz za e-tożsamość.

Ministerstwo rozwoju współpracuje m.in. z resortem finansów w przygotowaniu internetowego schematu płatniczego i kasy fiskalnej online, z resortem zdrowia nad programem e-zdrowie, a z KPRM przygotowuje system, który pozwoli każdemu obywatelowi zalogować się w jednym miejscu i uzyskać wszystkie potrzebne informacje.

Wiceminister Kościński dodał, że w pracach tych uczestniczą także liderzy polskich firm IT i ICT, którzy razem z doradcami szukają najlepszych rozwiązań technologicznych. „Rozwiązania mają być otwarte dla wszystkich, a nie tylko pod jakiś konkretny segment czy firmę” - podkreślił Tadeusz Kościński.

Ponad 20 mld zł z NCBiR na nowe technologie

Miliardy złotych na wspieranie firm z branży IT i ICT ma do podziału Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, które jest agendą wykonawczą ministra nauki i szkolnictwa wyższego. „Największe szanse na dofinansowanie mają projekty, na które może być zapotrzebowanie rynku” - powiedział Daniel Maksym, dyrektor Działu Innowacji w NCBiR.