Newsletter

Grzegorz Górski: krew przelana za Redutę PWPW, Warszawę i Polskę zobowiązuje (Centrum Prasowe PAP)

31.08.2016, 11:10aktualizacja: 31.08.2016, 11:10

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Nowe władze Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. w Warszawie konsekwentnie przypominają o ścisłych związkach zakładu z historią niepodległej Polski i podejmują kolejne inicjatywy, które to upamiętniają. Zorganizowane niedawno widowisko rekonstrukcyjne o walkach o Redutę PWPW w 1944 roku, czy piknik powstańczy są elementami społecznej misji spółki. Przewodniczący Rady Nadzorczej PWPW Grzegorz Górski powiedział w rozmowie z PAP, że władze spółki budują w ten sposób "pewien poziom przywiązania do Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych jako wartości narodowej".

PAP: W wywiadzie dla Sygnałów Dnia Radiowej Jedynki prezes PWPW Piotr Woyciechowski przypomniał, że to nie tylko wytwórnia banknotów i zabezpieczonych druków, ale i „jedyny podmiot gospodarczy w Polsce, który zachował ciągłość działalności i miejsca wydarzeń tragicznych dla Powstania Warszawskiego. W jakim stopniu Rada Nadzorcza wspiera organizowanie uroczystości upamiętniających związki fabryki z historią Polski?

Grzegorz Górski, przewodniczący Rady Nadzorczej PWPW S.A.: - Jako badacz m.in. historii polskiego państwa podziemnego jestem uwarunkowany miłością historyczną i okresem, który dla PWPW jest okresem szczególnym. PWPW jest związana z odrodzoną Polską, bo narodziła się wtedy, gdy Polska powstawała po latach niewoli, no i towarzyszy we wszystkich tych latach, a niedługo będzie 100 lat jej istnienia. Jest czymś, co na trwałe związało się z historią Polski, Warszawy, no i historią tego miejsca, które też jest bardzo szczególne nie tylko przez bardzo ważne wydarzenia związane z walkami w trakcie Powstania Warszawskiego, ale także wcześniejszą historią tego miejsca, nadwiślańskiej, specyficznej bardzo społeczności, skrzyżowania różnych światów, świata najbardziej zawansowanego, wcześniej można powiedzieć przemysłu szczególnie wartościowego dla odrodzonej Rzeczpospolitej, a z drugiej strony bardzo lokalnego świata związanego z gospodarką wodną. Rybacy, ludzie, którzy żyli przez wieki z tego położenia nadwiślańskiego u wrót starej, historycznej Warszawy, która tu się zaczynała w średnich wiekach, kiedy powstawała i miała swój kres nowego miasta warszawskiego. Taki splot różnych uwarunkowań, które są nam miłe, ale też są ważne dla tworzenia przyszłości, bo PWPW jest dzisiaj także wiodącą firmą nie tylko w skali Polski, ale można powiedzieć światowej w tym obszarze, w którym funkcjonuje.

PAP: - Tylko czy przeciętny Polak zdaje sobie sprawę, że drukujecie nie tylko pieniądze, paszporty, dowody osobiste i inne dokumenty? Pewnie jest też ciekawy, czy planujecie drukować nowe banknoty, takie jak przed II wojną światową, gdy dolar kosztował około 5 złotych, a teraz około 4 złotych. Więc moment może wydawać się odpowiedni...

Grzegorz Górski: - To dobre historyczne odniesienie, bo udało się w Polsce stworzyć sytuację, w której moc waluty jest mniej więcej zbliżona do wartości przedwojennej, co przez dziesiątki lat było przedmiotem westchnień i marzeń pokoleń Polaków. Ale jeśli chodzi o same nasze produkty, wśród których „pieniądz papierowy” coraz bardziej odgrywa rolę wiodącą, to możemy z dumą powiedzieć, że rzeczywiście już w tej chwili PWPW jest wykonawcą jednych z najlepiej zabezpieczonych banknotów na świecie.

PAP: Jak to możliwe?

Grzegorz Górski: - Każdy, kto zna proces produkcji wie, że PWPW jest jednym z nielicznych producentów banknotów na świecie, który zabezpiecza cały proces, począwszy od produkcji papieru, który wykonujemy tutaj z włókien bawełnianych. Sprowadzamy je z różnych zakątków świata. Papier produkowany z włókien bawełnianych jest na tyle oryginalny i specyficzny, że podrobienie banknotów, choćby z tego powodu, jest praktycznie rzeczą wykluczoną. Także sam wieloetapowy, skomplikowany proces druku oznaczeń, powoduje, że są to jedne z najlepiej zabezpieczonych banknotów.

Myślę, że kiedy sfinalizujemy plan inwestycyjny, który polega na zainstalowaniu w ciągu roku najnowocześniejszych już maszyn drukarskich pozwalających nakładać kolor w oparciu o cztery barwy, to będziemy w stanie produkować właściwie wszystkie banknoty na świecie.

Także, gdy chodzi o dokumenty, które produkujemy, przede wszystkim paszporty i dowody osobiste, to już dzisiaj są one bardzo skutecznie zabezpieczone. Nasz zakład jest wyposażony w nowoczesne maszyny, a wkrótce fabryka dokupi jeszcze kilka urządzeń. Zarząd realizuje teraz imponujące plany inwestycyjne i właściwie pierwsze od bardzo wielu lat, a my jako Rada Nadzorcza to zaakceptowaliśmy i wspieramy.

Jestem przekonany, że już niedługo PWPW będzie wiodącym na świecie producentem banknotów i zabezpieczonych dokumentów i będzie w stanie rywalizować we wszystkich walkach konkurencyjnych, tam gdzie zainteresowany rządy czy banki centralne będą chciały mieć do czynienia z rzeczywiście najlepiej wykonanymi dokumentami i najlepiej zabezpieczonymi banknotami.

PAP: Podtrzymujecie tradycje niepodległościowe dbając także o kombatantów, którzy o redutę PWPW walczyli, nie zapominacie o tych, którzy tu zginęli, bądź zostali zamordowani w lazarecie.

Grzegorz Górski: - Rzeczywiście można powiedzieć, że fundamenty PWPW są obficie zroszone polską krwią, która tu została przelana. Także obficie zroszone potem polskich pracowników, którzy tu wykonują wspaniałą pracę. A naszym zadaniem jest to, aby naszym bohaterom, którzy w sposób szczególny zapisali się w dziejach miasta, w dziejach Polski, tym którzy jeszcze żyją, tym którzy przez kilkadziesiąt lat musieli przechodzić przez nierzadko gehennę, przynajmniej u schyłku ich jeszcze pobytu z nami dać odrobinę satysfakcji.

Z inicjatywy pana prezesa Woyciechowskiego powstała fundacja, którą nie można było inaczej nazwać jak „Reduta PWPW”, bo jest to odniesienie oczywiście do naszego powstańczego losu. Stawiamy sobie za cel, aby Fundacja stała się instrumentem do promowania wszystkich pozytywnych elementów historii Polski, które powinny i muszą mieć wpływ na kształtowanie naszych dzisiejszych postaw, a także postaw na przyszłość. PWPW poprzez ofiarę krwi i potu pokazuje, jak ten współczesny wysiłek powinien być powiązany z przeszłością. Myślę, że dzięki istnieniu tej Fundacji będziemy mogli wspierać nie tylko bohaterów Powstania Warszawskiego, którzy jeszcze żyją jak pan Juliusz Kulesza, ale także dbać o pamięć o wielu innych osobach i wydarzeniach.

Przy okazji innej aktywności okazało się na przykład, że prof. Wiesław Binienda (doktor inżynierii mechanicznej, profesor University of Akron w USA, według APEA jeden z najbardziej zasłużonych naukowców amerykańskich polskiego pochodzenia – przyp. PAP) jest poprzez rodzinne uwarunkowania związany z Polską Wytwórnią Papierów Wartościowych, ponieważ jego mama mieszkała w budynku, który przylegał do PWPW. W budynku tym mieszkali pracownicy PWPW.

Dowiedzieliśmy się o tym podczas rozmowy z małżonką pana profesora, panią mec. Marią Szonert-Biniendą (właścicielka jednoosobowej prywatnej fundacji Libra Institute i wiceprezes Kongresu Polonii Amerykańskiej – przyp. PAP), która akurat napisała książkę o matce pana profesora. Książka ta wyszła w Stanach Zjednoczonych i mało kto z nas o tym wiedział. A są to wspomnienia wojenne i niezwykle interesujące losy człowieka, który trafił do Auschwitz jako pracownik PWPW, a później został wyreklamowany z tego obozu, potem został przez Niemców zamordowany. Ta historia ma silne współczesne odniesienia. Znajdujemy nieoczekiwane kontynuacje różnych historycznych losów. W dzisiejszych losach, współczesnych postaci. Tym bardziej można powiedzieć, że położenie PWPW jest znaczące i w pewny sensie stygmatyzujące.

PAP: Co Pan czuje po prostu jako Polak obserwując zorganizowany przez Was piknik powstańczy i rekonstrukcję walk o Redutę PWPW?

Grzegorz Górski: - Czuję wielką radość, czuję także to, że staramy się jako PWPW odchodzić od takiego prostego patrzenia na rzeczywistość gospodarczą tylko poprzez pryzmat cyfr końcowych w sprawozdaniach rocznych, bo zwłaszcza tego typu spółki powinny także koncentrować się na pewnego rodzaju misji społecznej. Myśmy trochę to zatracili. Przyjęło się uważać, że to „za komuny” były takie działania. A to nieprawda, bo nawet międzynarodowe koncerny przywiązują dużą wagę także do społecznego aspektu swojego funkcjonowania. Cieszę się, że także PWPW i obecne władze angażują się w tego typu rzeczy, że staramy się pokazać na zewnątrz, przyciągnąć ludzi, przygotować atrakcyjne prezentacje dotyczące i historii, i współczesności, i przyszłości.

W ten sposób budujemy pewien poziom przywiązania do ważnych podmiotów gospodarczych ze strony społeczeństwa, bo społeczeństwo też powinno mieć świadomość, że taka firma jak PWPW jest wartością ogólnonarodową. A to o czym mówiłem, o znaczeniu fabryki i jej możliwościach rozwoju, to przecież jest dla nas wszystkich jako Polaków powód do dumy. Dzięki temu wszyscy możemy się czuć trochę lepsi w tym współczesnym świecie, gdzie tak ciężko „wyrąbać” sobie pozycje, żeby zaznaczyć swoją obecność. My to robimy, a PWPW potrafi także przekazać to szerszemu spektrum. A takie imprezy temu służą.

Źródło informacji: Centrum Prasowe PAP

UWAGA: Za materiał opublikowany przez Centrum Prasowe PAP odpowiedzialność ponosi jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. (Centrum Prasowe PAP)

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
Data publikacji 31.08.2016, 11:10
Źródło informacji Centrum Prasowe PAP
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ