Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Sejm zdecydował, że od 1 stycznia 2022 r. akcyza na wyroby alkoholowe - w tym piwo, wzrośnie o 10 proc. Ponadto kolejne, „kroczące” podwyżki akcyzy o 5 proc. rocznie będą wprowadzane od 2023 do 2027 r.
Tymczasem badanie przeprowadzone przez SW Research w październiku 2021 r. na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie wykazuje, iż dla 58 proc. respondentów cena piwa już dziś jest wysoka. 32 proc. badanych uważa, że nie powinno się podnosić podatków w obliczu wysokiej inflacji, a 39 proc. jest zdania, że podatki należy raczej obniżać.
„Zapisana w projekcie podwyżka stawek akcyzy przekracza w sumie 40 proc. W ciągu kilku lat czekają nas podwyżki większe niż w okresie ostatnich 20 lat” - mówi Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny związku Browary Polskie.
Według niego rosnące podatki „skumulowane z drastycznym wzrostem kosztów produkcji doprowadzą do mocnej presji na wzrost średniej ceny piwa, która od 2019 r. urosła już o kilkanaście procent”.
Bartłomiej Morzycki uważa, że kolejne podwyżki nie tylko wpłyną niekorzystnie na rynek piwa, ale będą miały negatywne konsekwencje dla wszystkich branż powiązanych z piwowarstwem, do których należą sektory najbardziej poszkodowane w wyniku pandemii: gastronomia, hotelarstwo, turystyka czy imprezy masowe.
„Odbudowa samego tylko sektora gastronomicznego, dla którego piwo stanowi drugie źródło przychodów (zaraz po jedzeniu), zajmie co najmniej 3 lata. Dlatego jednym z postulatów naszej branży jest odłożenie decyzji o podwyżkach akcyzy na później, gdy sytuacja związana z pandemią będzie ustabilizowana i możliwe stanie się przeprowadzenie rzetelnej analizy wpływu podwyżek na rynek i strukturę spożycia” - podkreśla dyrektor ZPPP - Browary Polskie.
Przedstawiciele przemysłu piwowarskiego wskazują, że podwyżka akcyzy następuje w bardzo trudnym dla branży momencie. Z danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) wynika bowiem, że w 2020 r. konsumpcja piwa w Polsce spadła do poziomu 93,6 litra na jednego mieszkańca i jest to najniższa wartość od 10 lat.
„W ostatnich 3 latach rynek piwa kurczył się o ok. 3,5 mln hektolitrów rocznie - to prawie dwukrotnie więcej niż wynosi łączna, roczna produkcja wszystkich browarów regionalnych i rzemieślniczych w Polsce. Do tego mierzymy się z niespotykanym dotychczas wzrostem wszystkich kosztów produkcji, co w oczywisty sposób przekłada się na średnie ceny piwa oraz na popyt” - zaznacza Bartłomiej Morzycki.
W opinii dyrektora związku Browary Polskie wprowadzenie wyższej stawki akcyzy na piwo wiąże się również z realnym ryzykiem dalszego ograniczania spożycia piwa na rzecz mocniejszych napojów, zwłaszcza spirytusowych. Ich konsumpcja wykazuje trend wzrostowy: w okresie 2019-2021 sprzedaż whisky i brandy wrosła o 25 proc, ginu, rumu i tequili o 49 proc., a wina o 13 proc. Tylko sprzedaż wódki pozostała na podobnym poziomie jak przed pandemią.
Stanowisko ZPPP - Browary Polskie z 14 października 2021 r. stwierdza, iż jedną z przyczyn wzrostu spożycia mocniejszych alkoholi są zmiany preferencji zakupowych Polaków, którzy - w sytuacji niepewności związanej z pandemią oraz z powodu wprowadzonych restrykcji - zaczęli robić zakupy rzadziej i korzystać częściej z sieci dyskontowych. Z tego powodu częściej decydowali się na zakup wyrobów spirytusowych oraz wina, które są łatwiejsze do zapakowania i transportu, a do tego często oferowane są w dyskontach w atrakcyjniejszych cenach niż w handlu tradycyjnym.
Zdaniem przedstawicieli ZPPP - Browary Polskie projektowana seria podwyżek akcyzy powiększy dysproporcję pomiędzy akcyzą naliczaną od piwa w Polsce, a akcyzą obowiązującą w krajach europejskich. Już obecnie akcyza w Polsce jest 2,5-krotnie wyższa niż w Niemczech i o kilkadziesiąt procent wyższa niż w Czechach i na Słowacji. Po podwyższeniu stawek akcyza od piwa w Polsce będzie już ponad 3-krotnie wyższa niż w Niemczech.
Przedstawiciele branży piwowarskiej wskazują, że znaczne podniesienie stawki akcyzy może doprowadzić do nieznanego dotychczas w Polsce zjawiska masowego, prywatnego importu piwa z państw ościennych, zwłaszcza że sąsiadujemy z krajami o ugruntowanej tradycji piwowarskiej i silnym przemyśle browarniczym. I są to kraje, które - jak napisano w stanowisku ZPPP Browary Polskie - „słyną z piwa w rozsądnych cenach”.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 03.11.2021, 16:38 |
Źródło informacji | PAP MediaRoom |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘPozostałe z kategorii
-
Image
Prof. Jacek Sierak z SGH: miasta nie wiedzą, jakich usług zdrowotnych będą potrzebować w przyszłości PAP
Władze miast powiatowych mają ograniczoną wiedzę, jeśli chodzi o to, jakie usługo zdrowotne będą u nich realizowane w przyszłości - wskazuje prof. Jacek Sierak, kierownik Katedry Ekonomiki i Finansów Samorządu Terytorialnego Szkoły Głównej Handlowej. „Są to inwestycje bezpośrednio miejskie, jak i innych podmiotów. W ostatnich latach duże miasta funkcjonowały w warunkach bardzo dużej niepewności finansowej. Trudno jest też zidentyfikować prawdziwą liczbę mieszkańców tych miast” - mówi ekspert.- 22.11.2024, 15:32
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Image
Projekt Baltica 2 przechodzi z fazy przygotowania inwestycji do realizacji PAP
„Trwają przygotowania lądowej części projektu. Rok 2027 to etap instalacji morskich turbin wiatrowych i oddanie całego przedsięwzięcia do eksploatacji. A późnej kilkadziesiąt lat efektywnej produkcji zielonej energii dla polskich odbiorców” – mówił Bartosz Fedurek, prezes zarządu PGE Baltica, podczas konferencji Offshore Wind Poland 2024. Baltica 2 jest wspólnym projektem PGE i Ørsted.- 22.11.2024, 14:04
- Kategoria: Nauka i technologie
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Kraj kontrastów. Kazachstan stawia na rozwój turystyki i zaprasza do odwiedzin
Od kosmopolitycznej stolicy Astany przez spokojny region Ałmaty z malowniczymi górami, rwącymi rzekami i krystalicznie czystymi jeziorami po mistyczne pustynie Mangystau oraz starożytne miasta Jedwabnego Szlaku - Kazachstan ma wiele do zaoferowania. I doskonale zdaje sobie z tego sprawę.- 22.11.2024, 13:16
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: Ambasada Kazachstanu