Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic zaznacza, że władze miasta w ciągu ostatnich czterech lat włożyły wiele pracy w przygotowanie i rozpoczęcie dużych inwestycji, które będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości Gliwic.
Chodzi m.in. o Drogową Trasę Średnicową, która obok autostrad A1 i A4 będzie stanowiła dopełnienie zapoczątkowanej kilkanaście lat temu gruntownej przebudowy układu komunikacyjnego miasta. Władze Gliwic liczą, że inwestycja przyczyni się również do rewitalizacji centrum miasta, zwiększy bowiem atrakcyjność terenów komercyjnych w śródmieściu, to z kolei spowoduje powstanie nowych przestrzeni publicznych.
"To istotna inwestycja. Jej wartość przekracza miliard złotych, już tylko po tym można uzmysłowić sobie jej znaczenie" - zauważa prezydent Gliwic.
"To bardzo ważna inwestycja, która będzie mieć wpływ na dalszy rozwój miasta. Czekaliśmy na nią bardzo długo i cieszymy się, że wkrótce otworzymy pierwszą część trasy" - dodaje Andrzej Karasiński, sekretarz miasta.
Pierwsza część średnicówki, będącej fragmentem trasy łączącej miasta aglomeracji górnośląskiej, jest już prawie gotowa. Odcinek G1 o długości 2,8 km prowadzi od granicy z Zabrzem do ul. Kujawskiej. Na tym odcinku powstał także bardzo istotny z komunikacyjnego punktu widzenia węzeł z autostradą A1.
Obecnie wykańczane są obiekty konstrukcyjne. Koszt tej części inwestycji szacowany jest na mniej więcej 245 mln zł. Dużo droższy będzie kolejny odcinek - G2, przebiegający przez centrum Gliwic. Przewiduje się bowiem, że ta część DTŚ będzie kosztowała ok. 950 mln zł. Trasa długości około 5,6 km przebiegać będzie przez centrum miasta - od ul. Kujawskiej do węzła Drogi Krajowej nr 88 z ul. Portową.
Na tym fragmencie powstaną liczne węzły drogowe i skrzyżowania, ułatwiające dojazd do ważnych instytucji, Politechniki Śląskiej, obiektów sportowych czy kulturalnych, a w przyszłości także - powstającej w mieście Hali Gliwice. Fragment trasy przebiegać będzie w 500-metrowym, przykrytym tunelu. Zakończenie robót planowane jest na jesień 2015 roku.
W ostatnich miesiącach problemem inwestycji, koordynowanej dotąd przez województwo śląskie, stał się brak środków na bieżące finansowanie prac. Lukę finansową ma wypełnić umowa Gliwic na unijne dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, oznacza to jednak, że miasto musi przejąć od województwa odpowiedzialność za budowę odcinka G2.
"Wyzwania są ogromne. Inwestycja jest skomplikowana, a jej finansowanie jest jeszcze bardziej zawiłe. Trzeba ogromnej wiedzy, dyscypliny, żeby to dobrze zrobić i nie obciążyć miasta kłopotami na następne dziesięciolecia" - zastrzega prezydent Gliwic.
Pierwotne finansowanie odcinków DTŚ w Zabrzu i Gliwicach oparto na zaciągniętym przez państwo kredycie w Europejskim Banku Inwestycyjnym (451 mln zł), rezerwie subwencji ogólnej, Regionalnym Programie Operacyjnym Woj. Śląskiego na lata 2007-2013 (RPO) oraz budżecie Zabrza i Gliwic.
Jak wyjaśnia sekretarz miasta, skomplikowany mechanizm finansowania inwestycji zaciął się. Wtedy prezydent Gliwic podpisał porozumienie z marszałkiem województwa, a w ślad za nim umowę o dalszym wykorzystaniu pieniędzy unijnych, która ma wypełnić tę lukę. - Więcej dołożymy, będziemy ponosić większe ryzyko finansowe, ale wyraźnie określiliśmy granice tej odpowiedzialności - mówi Karasiński.
Marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła przyznaje, że Gliwice są poszkodowane w stosunku do innych miast, gdzie wcześniej powstawała DTŚ. Ponieważ tam realizowane odcinki okazywały się droższe od planów, problemy z finansowaniem skupiły się w ostatniej części inwestycji. Zmieniało się też prawo: po przejęciu inwestycji przez miasta, państwo pokrywało całość kosztów do 2007 r., potem stosunkowo niewielki wkład własny musiało zapewnić Zabrze; obecnie, w przypadku Gliwic, wkład ten jest znacząco wyższy.
Jednak są też aspekty pozytywne dla miasta. Odcinek G2 przechodzi przez mocno zurbanizowane centrum. W Gliwicach powstanie zatem więcej węzłów drogowych niż w innych miastach, dzięki czemu sprawniej będzie można dotrzeć do DTŚ z różnych części miasta.
Władzom Gliwic udało się też przeforsować zmiany parametrów DTŚ w śródmieściu, gdzie droga będzie węższa (po dwa pasy w każdą stronę), przez co bliższa ulicy miejskiej. Na dłuższym fragmencie niż wcześniej zakładano (ok. 500 m) w ścisłym centrum będzie przebiegał tunel.
"Do naszych zadań należy nie tylko budowa drogi, ale przebudowa wielu sieci wchodzących w kolizje z przebiegiem trasy oraz zapewnienie drożności systemu drogowego w mieście" - potwierdza Marian Hacuś, prezes zarządu "DTŚ" S.A.
Władze Gliwic przyznają, że tak ogromna inwestycja utrudnia czasowo sprawne przemieszczanie się po mieście.
"Utrudnienia związane z budową występują przede wszystkim w centrum, ale już widać, że po zakończeniu inwestycji śródmieście będzie zupełnie inne, pozytywnie odmienione. Będzie łatwiej dojechać właściwie wszędzie w Gliwicach, no i tereny do tej pory zaniedbane, nieużywane przez parędziesiąt lat, zyskają zupełnie nową wartość" - podkreśla prezydent Gliwic. Jak dodaje, priorytetem jest, żeby inwestycja zakończyła się do 2015 r.
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 31.10.2014, 13:20 |
Źródło informacji | Centrum Prasowe PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |