Pobierz materiał i Publikuj za darmo
We Francji alarm smogowy ogłaszany jest, gdy średniodobowe stężenie pyłu PM10 osiągnie 80 mikrogramów/m sześc. W Polsce od 2012 r. próg ten wynosi 300 mikrogramów/m sześc., co – alarmują przedstawiciele PAS – jest najwyższym progiem alarmowania o zagrożeniu w Europie, trzykrotnie wyższym niż stosowany np. w Czechach i na Węgrzech.
Działacze wielu organizacji i stowarzyszeń m.in. Polskiego Alarmu Smogowego apelują do resortu środowiska o zaostrzenie tych norm i ustanowienie alarmu smogowego na poziomie, jaki obowiązuje w większości krajów europejskich.
Jak oceniła w środę Anna Dworakowska z Polskiego Alarmu Smogowego, tak wysokie progi informowania i alarmowania sprawiają, że informacje władz o fatalnej jakości powietrza rzadko przedostają się do społeczeństwa, a co za tym idzie ludzie nie wiedzą, że powinni podjąć środki ostrożności: nie chodzić na spacery, nie uprawiać sportu na zewnątrz, nie wietrzyć mieszkań, itp.
„Brak informowania i ostrzegania, który jest wynikiem absurdalnie wysokich progów alarmowych, skutkuje na przykład tym, że w czasie, kiedy stężenia zanieczyszczeń są bardzo wysokie, na ulicach polskich miast można spotkać wycieczki przedszkolaków wyprowadzane po to, by się +przewietrzyć+. Ludzie muszą być ostrzegani” – zaznaczyła Dworakowska.
Według badań PAS, gdyby w Polsce wprowadzić obowiązujący we Francji poziom alarmowy dla smogu, to w niektórych miastach stan alarmowy trwałby przez dwa miesiące w roku. Tak byłoby np. w Nowym Targu (62 dni), w Żywcu (60), Nowej Rudzie (56). (PAP)
rgr/ amac/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 07.02.2018, 12:24 |
Źródło informacji | PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |