Newsletter

Nauka i technologie

GPW Biotech Day: branża biotechnologii jest dla cierpliwych inwestorów

07.12.2022, 16:45aktualizacja: 07.12.2022, 16:49

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Spółki biotechnologiczne, które znajdują się na początkowym etapie rozwoju, są obarczone większym ryzykiem. Dlatego jak najbardziej wskazana jest dywersyfikacja sektorowa. Podstawą jest też bardzo dobra selekcja spółek oraz długoterminowe podejście do inwestycji - wskazywał Dariusz Mejszutowicz, wicedyrektor Działu Rynku Pierwotnego Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

Biotechnologię uważa się za przyszłość medycyny i jeden z najbardziej innowacyjnych sektorów gospodarki na świecie. Według raportu Grand View Research sektor ten w 2025 roku osiągnie wartość 727 mld USD. Dzięki biotechnologii możliwe było stworzenie wielu nowych leków, szczepionek i metod diagnostycznych, które przyczyniają się do wydłużenia oraz poprawy jakości ludzkiego życia.

Podczas pierwszej Konferencji „Biotech day on GPW” uczestnicy debaty „Czy na inwestycjach w biotechnologię można zarobić - jak inwestować w polski i zagraniczny biotech?” zastanawiali się, czy spółki biotechnologiczne są i będą w przyszłości dobrą inwestycją oraz starali się odpowiedzieć na pytanie, czy biotechnologia może stać się krajową specjalizacją.

Polski rynek biotechnologiczny, który chociaż stosunkowo młody w porównaniu z USA, Szwajcarią czy krajami skandynawskimi, stale się rozwija i może już pochwalić się firmami odnoszącymi sukcesy.

„Mamy już na krajowym rynku spółki, które finansują się poprzez rynek kapitałowy. Na Głównym Rynku GPW notowanych jest 11 spółek z tego sektora, a na rynku dla mniejszych spółek, NewConnect - 10. Ich łączna kapitalizacja wynosi ponad 5 mld zł” - mówił Dariusz Mejszutowicz.

Eksperci podkreślali jednak, że branża biotechnologii wymaga od inwestorów cierpliwości, a do sukcesu niezbędna jest właściwa dywersyfikacja portfela.

„Rynek biotechnologii w Polsce powtarza sukces branży gamingowej - jednak o ile gaming można porównać do słomianego ognia: łatwo było w to wejść, ale niestety udało się nielicznym - biotech to kawał węgla, który, kiedy już się rozpali, pali się bardzo długo” - zobrazował Dariusz Tenderenda, członek zarządu Domu Maklerskiego Navigator.

Uczestnicy debaty zwracali uwagę na znaczenie dywersyfikacji portfela w przypadku inwestycji w spółki z branży biotech, gdzie od pomysłu do zakończenia fazy klinicznej mija średnio 10 lat. W tym czasie firma jeszcze nie zarabia, natomiast ponosi ogromne koszty i trzeba liczyć się z ryzykiem, że może nie dojść do komercjalizacji jej produktu.

„W przypadku spółek biotechnologicznych trzeba dojść do fazy badań klinicznych, znaleźć inwestorów, doprowadzić do patentu. To im wychodzi albo nie. Jest wiele projektów w fazach przedklinicznych, a skomercjalizowanych niewielki procent” - zaznaczył Krzysztof Socha, dyrektor zarządzający funduszami Esaliens TFI.

Dlatego, zdaniem fachowców od inwestowania na giełdzie, w portfelu powinno znaleźć się wiele spółek z rozmaitych branż, gdzie wpływy z firm, których akcje zwyżkują na giełdzie, pokryją straty tych, którym się nie udało.

Dariusz Tenderenda dodał, że przy inwestycjach w spółki biotechnologiczne nie wystarczy optymizm i wiara w sukces przedsięwzięcia - często potrzebna jest fachowa wiedza i kompetencje.

„W medycynie i finansach nie ma stuprocentowej pewności. Dlatego analizujemy firmę nie tylko z perspektywy finansowej, ale też oceniając produkt pod względem medycznym. Tu wiedza medyczna bardzo się przydaje” - mówił Marcin Szuba, lekarz i partner zarządzający funduszem Alfa FIZ.

Robert Florczykowski, partner zarządzający funduszem Third Dot wskazał, że analizując spółkę, która chce rozwinąć innowacyjną technologię, należałoby zweryfikować jej projekt w środowisku akademickim, a nawet docierając do dyrektorów naukowych w konkurencyjnych spółkach.

„Kompetencje to również proces wyszukania spółki, której technologia może wygrać z konkurencją. Trzeba dokładnie przejrzeć projekty, np. z tym samym celem molekularnym. Jeżeli projekty, w które chcemy zainwestować dobrze plasują się na tle konkurencji - warto podjąć ryzyko inwestycji” - mówił.

W opinii dr. Adama Łukojcia, zarządzającego funduszami Allianz TFI, branża biotechnologiczna w Polsce istnieje zbyt krótko, by móc wyciągać właściwe wnioski, a jej historia to również historia porażek.

„Aspekt medyczny z punktu widzenia innowacyjności jest ważny, ale zarządzający niekoniecznie muszą znać się na medycynie. Jednak byłoby dobrze, gdyby poznali historie poszczególnych spółek” - stwierdził.

Marian Popinigis, inwestor prywatny i współzałożyciel BLIRT, polega na własnej intuicji. Jego firma biotechnologiczna, istniejąca od 1994 r., zajmuje się wytwarzaniem i eksportowaniem na europejskie rynki wyspecjalizowanych enzymów i odczynników.

„Inwestuję tylko w to, w czym się zakocham. Ale rozmawiam z naukowcami z zespołu projektowego i jestem w stanie zorientować się, czy mogą czegoś dokonać, czy nie” - zaznaczył Marian Popinigis. Dodał, że w inwestowaniu liczy się timing: nie można czekać z kupnem akcji do czasu, aż spółka wytworzy i opatentuje produkt.

I Konferencja „Biotech day on GPW” - spotkanie przedstawicieli spółek, naukowców i interesariuszy branży biotechnologicznej z inwestorami, doradcami oraz administracją rządową i instytucjami rynku kapitałowego - odbyła się 6 grudnia 2022 r. w Sali Notowań Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Warszawska giełda od lat organizuje wydarzenia dedykowane branży biotechnologii.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

 

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
Data publikacji 07.12.2022, 16:45
Źródło informacji PAP MediaRoom
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ