Newsletter

Zdrowie i styl życia

Ortopeda: sportowcy amatorzy mało wiedzą o swoim zdrowiu i wydolności

02.11.2016, 13:40aktualizacja: 02.11.2016, 13:40

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

"Świadomość Polaków uprawiających sport nt. stanu zdrowia i wydolności fizycznej jest niewielka" - uważa dr Łukasz Luboiński, ordynator Oddziału Ortopedii, Traumatologii i Medycyny Sportowej w Carolina Medical Center.

Dr Luboiński zwraca uwagę, że od kilku lat w Polsce trwa moda na uprawianie różnego rodzaju sportów amatorskich, jak bieganie, triatlon, jazda na rowerze czy udział w zawodach ironman. "Zjawisko to bardzo mnie cieszy. Już dawno temu dowiedziono, że aktywność wyraźnie zmniejsza ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego u populacji osób starszych. Oznacza to, że osoby, które teraz w wieku 30 czy 40 lat aktywnie jeżdżą na rowerze, czy startują w zawodach, za 20-30 lat będą miały 10-krotnie mniejsze ryzyko chorób sercowo-naczyniowych" - podkreśla doktor.

Dodaje jednak, że każda aktywność sportowa ma wpisane ryzyko kontuzji, urazów i przeciążeń. Jego zdaniem są one czymś naturalnym. Luboiński zwraca uwagę, że problemem nie są same kontuzje, ale niezaleczone urazy, zadawnione przeciążenia, czy 'przechodzone' kontuzje, które z czasem się kumulują i mogą ograniczyć uprawianie sportu amatorskiego lub nawet zakończyć karierę.

Ortopeda wskazuje też, że większość osób aktywnych sportowo szuka pomocy lub opieki lekarskiej dopiero w momencie, gdy już doszło do kontuzji lub urazu wymagającego leczenia. "Niestety świadomość Polaków uprawiających sport nt. stanu zdrowia i wydolności fizycznej jest niewielka” - dodaje Luboiński.

Dolegliwości z jakimi najczęściej zgłaszają się sportowcy amatorzy dotyczą głównie dwóch układów: sercowo-naczyniowego oraz narządu ruchu. Wśród tych pierwszych Luboiński wymienia zaburzenia rytmu serca, zaburzenia układu naczynioruchowego, a nawet zawały. Wśród dolegliwości ze strony układu narządu ruchu dominują urazy, do których dochodzi np. podczas gry w piłkę lub zmiany przeciążeniowe powstające na skutek biegania maratonów. Zdaniem doktora i jednym, i drugim można skutecznie zapobiegać.

Z myślą o osobach aktywnie uprawiających sport Grupa LUX MED rozwija w Polsce sieć centrów medycyny sportowej. Oddziały Carolina Medical Center, w których można prowadzić stały monitoring zdrowia i dowiedzieć się, jak bezpiecznie i z maksymalną korzyścią dla organizmu uprawiać sport, bądź wrócić do pełnej sprawności po doznanej kontuzji, działają już w pięciu miastach Polski: w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku i Rzeszowie.

Teraz zarówno sportowcy wyczynowi, jak i amatorzy w całym kraju mogą korzystać z wiedzy i doświadczenia lekarzy prowadzących na co dzień najlepszych polskich sportowców. To pierwsza w Polsce sieć kompetencji medycyny sportowej o tak szerokim zasięgu.

Zdaniem czterokrotnego mistrza olimpijskiego Roberta Korzeniowskiego to duży krok w rozwoju medycyny sportowej w Polsce. "Dzisiaj już nawet sportowcy-amatorzy trenują tak intensywnie jak wyczynowcy. Potrzebują zatem zaawansowanego wsparcia medycznego od kardiologii po ortopedię i fizjoterapię. Amatorzy często mają większe oczekiwania niż wyczynowcy, a niedostatki w przygotowaniu nadrabiają ambicją. Na solidne przygotowanie i osiąganie celów mają mało czasu i na ogół odpowiednio się nie regenerując pracują, wychowują dzieci i dlatego potrzebują dobrego specjalisty dosłownie tuż obok" - podkreśla Korzeniowski.

Grupa LUX MED prowadzi także w 21 centrach medycyny sportowej monitoring stanu zdrowia dzieci i młodzieży, a także osób dorosłych, które chcą rozpocząć przygodę ze sportem lub wejść na kolejny bardziej zaawansowany etap aktywnego trybu życia. Osoby aktywne chcące uzyskać wiedzę na temat swoich predyspozycji i możliwości zdrowotnych mogą poddać się i specjalistycznej diagnostyce, i konsultacji w zakresie medycyny sportowej w dowolnym centrum w regionie.

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
Data publikacji 02.11.2016, 13:40
Źródło informacji Centrum Prasowe PAP
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ