Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Stwardnienie rozsiane jest przewlekłą chorobą ośrodkowego układu nerwowego, która bardzo często prowadzi do niepełnosprawności, niezdolności do aktywnego życia, braku możliwości podjęcia pracy, co jest szczególnie bolesne zwłaszcza w przypadku osób młodych. Skuteczna terapia odpowiednimi lekami może temu zapobiec. Ministerstwo Zdrowia kilka miesięcy temu zniosło 5-letni limit stosowania fingolimodu w ramach II linii leczenia. Niestety dotychczas nie podjęto analogicznej decyzji odnośnie drugiego z leków - natalizumabu.
Skuteczna i bezpieczna terapia
Dr hab. n. med. Monika Adamczyk-Sowa, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii w Zabrzu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, prezes elekt Sekcji SM Polskiego Towarzystwa Neurologicznego podkreśla, że nagłe przerywanie terapii natalizumabem może przynieść jeszcze poważniejsze konsekwencje zdrowotne, niż gdyby chory nigdy takiego leczenia nie otrzymał.
„Należy podkreślić, że lek każdorazowo dobierany jest dla konkretnego pacjenta i terapia nim powinna trwać tak długo, jak przynosi on pożądane efekty kliniczne - tak jak robi się to w całej Europie. Ewentualne przestawianie chorego na inny lek niesie za sobą ryzyko wzrostu aktywności choroby. Terapia natalizumabem - przeciwciałem monoklonalnym jest bardzo skuteczna. U wszystkich chorych leczonych w naszym ośrodku wykazaliśmy skuteczność tej terapii - dodaje neurolog. - Musimy pamiętać o tym, że po odstawieniu tak silnie hamującego chorobę leku, jakim jest natalizumab, objawy mogą nawrócić ze zdwojoną siłą - to tzw. „efekt z odbicia”, którego bardzo się obawiamy. Nie można dopuścić do odstawienia skutecznej terapii u ustabilizowanych pacjentów, bez żadnego uzasadnienia medycznego; jedynie z przyczyn zapisu administracyjnego”.
Przyszłość pod znakiem zapytania
Program „Leczenie stwardnienia rozsianego po niepowodzeniu leczenia lekami terapii pierwszego rzutu lub w szybko rozwijającej się ciężkiej postaci stwardnienia rozsianego (ICD-10 G 35)” ograniczał możliwość przyjmowania leku w ramach drugiej linii leczenia tylko do 60 miesięcy. Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego (PTSR) wielokrotnie zwracało uwagę Ministerstwa Zdrowia na konieczność zabezpieczenia ciągłości leczenia po tym okresie.
„Brak decyzji powoduje, że wielu pacjentów żyje w stresie i niepewności, które związane są z troską o to, co przyniesie jutro - jak będzie wyglądało ich leczenie, ich zdrowie i ich cała przyszłość. Po sukcesie, jakim było niewątpliwie zniesienie ograniczenia dla leku fingolimod, całe środowisko - lekarze, pacjenci oraz organizacje działające w ich interesie oczekiwali rychłej podobnej decyzji również w przypadku drugiej terapii - natalizumabu. To dla wielu chorych jedyna szansa na prowadzenie normalnego, aktywnego życia” - podkreśla Tomasz Połeć, przewodniczący PTSR.
Pacjenci JCV-dodatni również czekają
To nie jedyny problem związany z dostępem pacjentów do natalizumabu. Środowisko oczekuje również na decyzję o zniesieniu zakazu stosowania tej terapii u pacjentów JCV-dodatnich.
„W większości krajów Europy Zachodniej pacjenci JCV-dodatni mają dostęp do leczenia natalizumabem, podczas gdy w Polsce obowiązują w tej kwestii ograniczenia administracyjne. Lekarze nie mają możliwości leczenia pacjentów zgodnie z charakterystyką produktu leczniczego” - podsumowuje Malina Wieczorek, prezes Fundacji SM - walcz o siebie.
Źródło informacji: Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego
UWAGA: Za materiał opublikowany przez Centrum Prasowe PAP odpowiedzialność ponosi jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. (Centrum Prasowe)
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 14.06.2018, 17:49 |
Źródło informacji | Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Pozostałe z kategorii
-
Image
Konferencja prasowa SGH PAP
Termin: 12.09.2025, godz. 09:30- 12.09.2025, 14:28
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: SGH
-
Image
Glejaki najczęściej występującymi i najbardziej agresywnymi nowotworami mózgu w Polsce. Nowy raport Krajowego Rejestru Nowotworów
Każdego roku 322 tyś. osób na świecie słyszy diagnozę nowotwór mózgu, w Polsce choroba dotyka nawet 2375 osób rocznie, z czego najczęściej rozpoznawalnym typem morfologicznym są glejaki (75% co daje 1783 pacjentów rocznie). Wskaźnik 5-letniego przeżycia pacjentów z glejakami w Polsce w latach 2010-2024 wynosił 28,2%, co jest jednym z niższych wyników w Europie. Zachorowalność na nowotwory mózgu rośnie po 30. roku życia osiągając maksimum w ósmej dekadzie życia i to mężczyźni chorują częściej niż kobiety. Takie wnioski płyną z najnowszego raportu pt. „Nowotwory złośliwe mózgu - analiza epidemiologiczna” opublikowanego z początkiem września 2025 przez Krajowy Rejestr Nowotworów, działający przy Narodowym Instytucie Onkologii - Państwowym Instytucie Badawczym.- 11.09.2025, 12:53
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Krajowy Rejestr Nowotworów
-
Image
FPP: W budżecie państwa na zdrowie brakuje co najmniej 23 mld zł w 2026 r. Koszty realizacji świadczeń dla NFZ rosną 2,5-krotnie szybciej od inflacji
Najnowsza, 14. edycja „Monitora Finansowania Ochrony Zdrowia” Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP) przedstawia porównanie planowanych poziomów publicznych nakładów na ochronę zdrowia z istniejącymi potrzebami i zobowiązaniami. Choć przedstawiony projekt budżetu państwa gwarantuje spełnienie ustawowego wymogu przeznaczenia 6,8% PKB na zdrowie (licząc bieżące wydatki względem PKB sprzed dwóch lat), potrzeby wydatkowe znacznie wyprzedzają istniejące gwarancje ustawowe. Planowany budżet NFZ na przyszły rok wynosi 217,4 mld zł, w tym 26 mld zł z dotacji podmiotowej z budżetu państwa. To kwota zdecydowanie zbyt mała, by wypełnić wszystkie zobowiązania wynikające z obecnego stanu prawnego. W 2026 r. NFZ będzie potrzebował co najmniej 240 mld zł.- 11.09.2025, 11:40
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: FPP
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ