Kwieciński: priorytetami na kolejne lata inwestycje i rozwój

Minister inwestycji i rozwoju uczestniczył w panelu krynickiego Forum Ekonomicznego, poświęconym polskiemu biznesowi wobec zmieniającej się Europy. Punktem wyjścia dyskusji był tegoroczny ranking konkurencyjności gospodarek szwajcarskiego International Institute for Management Development (IMD). Polska spadła w nim wobec 2018 r. o cztery miejsca, na 38. pozycję.

Kwieciński uznał, że w dużej mierze ocena takich rankingów zależy od tego, kto ją przeprowadza; nie zgodził się z zawartą w rankingu IMD stosunkowo niską oceną efektywności zarządzania w Polsce. Przytoczył zestawienie oceny potencjału wzrostu polskiej gospodarki na poziomie 3 proc. z faktycznym wzrostem na poziomie 4,5 proc., a w ostatnich dwóch latach na poziomie 5 proc.

„Cała ta nadwyżka jest wynikiem mobilizacji w naszej gospodarce wynikającej ze zdolności naszych przedsiębiorstw do adaptacji do otoczenia i wynikającej z zarządzania gospodarką. Czyli to jakby przeczy tej ocenie” - zdiagnozował minister.

Jego zdaniem tego typu rankingi – tworzone przez ekspertów, naukowców – są o tyle ciekawe dla rządów, że dają porównanie w różnych dziedzinach według podobnej metodologii. „Korzystamy z tego typu ocen, nie tylko z ustaleń końcowych, na którym jesteśmy miejscu, ale chodzi również, jak wypadamy w poszczególnych obszarach” - zapewnił Kwieciński.

„To, co jest ważne to, co rząd, co władza publiczna powinna w kolejnych latach robić. Biorę do siebie to wskazanie, że szalenie ważne jest utrzymanie wzrostu gospodarczego, bo on daje siłę naszej gospodarce” - zaakcentował szef MIiR. (PAP)

autor: Mateusz Babak

mtb/ drag/