Newsletter

Nauka i technologie

Szef delegacji Parlamentu Europejskiego w USA: firmy Big Tech potrzebują uregulowań prawnych

20.06.2022, 13:52aktualizacja: 20.06.2022, 14:00

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Fot. PAP/Mateusz Kicka
Fot. PAP/Mateusz Kicka
Profesorowie z Uniwersytetu Stanforda wyrazili się bardzo jasno, że firmy Big Tech potrzebują uregulowań prawnych. Właśnie to staramy się zrobić - powiedział PAP szef delegacji europarlamentu w USA Andreas Schwab.

Europosłowie z Komisji Rynku Wewnętrznego (IMCO) udali się do Kalifornii, aby spotkać się z przedstawicielami korporacji takich jak Google, Meta (Facebook, Instagram, WhatsApp), Apple, Airbnb, eBay, Paypal i Uber, a także władzami lokalnymi i tamtejszym środowiskiem akademickim.

„Odbyliśmy liczne spotkania z firmami z Doliny Krzemowej w San Francisco. Byłem pod wielkim wrażeniem naszego spotkania z profesorami z Uniwersytetu Stanforda poświęconego sztucznej inteligencji. Wyrazili się oni bardzo jasno, że firmy Big Tech potrzebują uregulowań prawnych. To staramy się zrobić i działania w tym kierunku zostały już podjęte” – powiedział Schwab.

„Wnioski ze spotkania były bardzo jasne, a pozostałe spotkania, jakie odbyliśmy, również potwierdzają, że jesteśmy na właściwej drodze” – dodał.

Zdaniem europosła, nie oznacza to jednak drogi w jednym kierunku, zawsze trzeba być przygotowanym na nowe wyzwania i na zmiany.

„Gdy usługi i rynki cyfrowe będą współdziałać, aby radzić sobie z negatywnymi aspektami Sieci 2.0, kolejno będziemy musieli zmierzyć się z rozwojem Sieci 3.0 i sztucznej inteligencji, co będzie stanowić nowe zmaganie i wyzwanie, a my będziemy się starali na nie przygotować” – podkreślił.

Jak relacjonował Schwab, eurodeputowani odwiedzili firmy, które przechodzą na rozwiązania w chmurze. Sprawdzili, w jaki sposób rozwiązania w chmurze zapewniają bezpieczeństwo w czasie kryzysu, szczególnie w kontekście sytuacji na Ukrainie. Rozmawiali z firmami na temat sztucznej inteligencji i jazdy autonomicznej oraz z firmami, które mają długą historię działalności, takimi jak Paypal, Apple i Google. Posłowie do PE odwiedzili ponadto Uniwersytet Stanforda, a także organizacje takie jak Electronic Frontier Foundation, aby zweryfikować, jak można zapewnić wolność słowa w środowisku cyfrowym.

„Reprezentujemy wszystkie ugrupowania polityczne Parlamentu Europejskiego, które łączy jedno przesłanie – Europa chce dopilnować bez uciekania się do biurokracji, aby istniały regulacje zapewniające sprawiedliwe działanie rynków i ich otwarcie. Myślę, że wszyscy tutaj zrozumieli to przesłanie” – podkreślił.

Wizyta delegacji Parlamentu Europejskiego w USA miała związek z zakończeniem konsultacji międzyinstytucjonalnych i głosowań dotyczących nowych unijnych regulacji technologicznych - aktu o rynkach cyfrowych i aktu o usługach cyfrowych. Zanim Parlament Europejski i Rada UE formalnie zatwierdzą uzgodniony tekst nowych unijnych regulacji technologicznych, będzie on musiał zostać sfinalizowany na poziomie technicznym i zweryfikowany przez prawników-lingwistów.

Nie tylko europejskie, ale również amerykańskie ramy prawne regulujące działalność rynku cyfrowego mają ponad 20 lat. W przypadku tak dynamicznie rozwijającego się i stale ewoluującego sektora stanowi to kolosalne opóźnienie. Po obu stronach Atlantyku panuje przekonanie o naglącej konieczności dokonania głębokich zmian w regulacjach prawnych dotyczących platform internetowych i rynku cyfrowego. Uznaje się, że nadrobienie tego stanowi dla UE oraz USA jedno z najważniejszych wyzwań na najbliższe lata.

Źródło informacji: EuroPAP News

 
 

Materiał powstał w ramach projektu EuroPAP News, realizowanego przez Polską Agencję Prasową przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej za pośrednictwem dotacji Parlamentu Europejskiego

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
embeduj wideo
POBIERZ WIDEO
Wideo do bezpłatnego wykorzystania w całości (bez prawa do edycji lub wykorzystania fragmentów)
Data publikacji 20.06.2022, 13:52
Źródło informacji EuroPAP News
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ

Pozostałe z kategorii