Pobierz materiał i Publikuj za darmo

W odwiedziny przyjechał także syn Państwa Wiluszów - Mieczysław, mieszkający w pobliskiej Łobżenicy, notabene właściciel zakładu stolarskiego. Obecny był także Piotr Maj, przewodniczący Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Pile.
- To była wizyta, która na pewno długo pozostanie nam w pamięci. Państwo Wiluszowie przyjęli nas niezwykle serdecznie. To wspaniali, gościnni i otwarci ludzie. Ważne, że cieszą się dobrym zdrowiem, są aktywni i samodzielni. Jeszcze raz dziękuję Szanownym Jubilatom za miłe przyjęcie, to był zaszczyt Państwa poznać – mówi starosta Eligiusz Komarowski.
Pani Helena ma 91 lat i uprawia jeszcze przydomowy ogródek, pan Józef - lat 93 - nadal majsterkuje i interesuje się elektroniką, lubi komputery, prowadzi nawet swój profil na FB. Doskonale posługuje się również smartfonem. Jego syn Mieczysław wyznał, że taka ma nawet lepszy telefon niż on... A kilka dni wcześniej pan Józef naprawił znajomym kosiarkę spalinową i radio.
Wizyta upłynęła na wspomnieniach. Państwo Wiluszowie wychowali 4 dzieci i doczekali się 10 wnuków oraz 11 prawnuków (większość rozjechała się jednak po kraju i świecie). Szanowni Jubilaci, jak wielu mieszkańców naszego regionu, przybyli na Ziemie Odzyskane po lepsze życie. Oboje pochodzą z Bieszczad z okolic Ustrzyk Dolnych. Pan Józef ciężko tam pracował w lesie, woził drewno. Wspominając dawne czasy syn Mieczysław wyznał taką oto rodzinną ciekawostkę: ojciec pana Józefa chodził do szkoły podstawowej z Władysławem Gomułką w Iwoniczu Zdroju!
Państwo Wiluszowie wyprowadzili się z Bieszczad pod koniec lat 50-tych ubiegłego wieku. Osiedlili się w województwie koszalińskim, gdzie mieszkała ciotka pana Józefa.
- Powiedziała, po co się tam tak męczycie? No to przyjechaliśmy – wyznał pan Józef.
Do Czajcze sprowadzili się w 1963 roku. Przybyli tu za pracą. Pan Józef jako mistrz ślusarstwa samochodowego i motocyklowego znalazł pracę w miejscowym PGR, pani Halina zajmowała się domem i dziećmi. Przez lata pokonywali trudy dnia codziennego.
Wiele o życiu Wiluszów można dowiedzieć się ze zdjęć z rodzinnego albumu. Na jednych pan Józef w wojsku, a służył w Czarnem koło Szczecinka i doskonale pamięta jeszcze numer jednostki 32 38. Na innym – rodzinny samochód - opel kadet, rocznik 1938.
- Tata kupił go w Tłukomach, stał niesprawny w pokrzywach. Sam go wyremontował i uruchomił. Jeździliśmy nim w latach 60-tych, dwa razy byliśmy nawet w Bieszczadach, wyciągał 80km/h – opowiadał syn Mieczysław.
Pana Józefa nie ominęły także poważne choroby, przeszedł trzy zawały serca, na szczęście trafił w dobre ręce lekarzy w Poznaniu, którzy uratowali mu życie.
Dzisiaj żyją ze skromnej emerytury pana Józefa i świadczenia, które pobiera pani Helena, należne kobietom po 60. roku życia, które wychowały przynajmniej 4 dzieci. A pani Helena właśnie rodzinie poświeciła całe życie.
- Dzięki niemu wiążemy koniec z końcem, mamy na wszystkie opłaty, leki – przyznał pan Józef.
Państwo Wiluszowie są bardzo lubiani i podziwiani przez mieszkańców Czajcze, którzy są pod wrażeniem ich dobroci, serdeczności i życiowej energii.
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 07.08.2023, 13:28 |
Źródło informacji | Powiat Pilski |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Pozostałe z kategorii
-
Image
Cichy nałóg XXI wieku, który zabiera Ci ponad 4 godziny dziennie
Codziennie spędzamy średnio ponad 4 godziny, patrząc w ekran telefonu (+6 godzin w przypadku pokolenia Z). Scrollujemy wszędzie - w tramwaju, w łóżku, przy biurku czy obiedzie. Od czasu pandemii i popularyzacji krótkich filmów (TikTok, Reels) czas przed ekranem znacząco wzrósł. Psycholodzy mówią już o nowej formie uzależnienia.- 17.09.2025, 11:00
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Scrolly
-
Image
Kantar Polska: Polacy jedzą coraz więcej warzyw
Jeszcze nigdy tak wielu Polaków nie jadło tak wielu różnych warzyw, jak w lecie 2025 roku. Sierpniowe deklaracje konsumpcji wszystkich najpopularniejszych gatunków były najwyższe w historii monitoringu Kantar Polska. Rekordowy był również wskaźnik różnorodności spożycia warzyw i owoców przez Polaków. Wśród najpopularniejszych gatunków sierpnia znalazły się pomidory, ogórki i cebula. Najwyższe wzrosty „sierpień do sierpnia” zanotowały fasolka szparagowa, papryka i buraki ćwikłowe.- 17.09.2025, 09:00
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw
-
Image
Historyczne wzrosty konsumpcji owoców - badania Kantar Polska
Badania zrealizowane w czerwcu, lipcu i sierpniu 2025 roku pokazały kolejne wzrosty ilości Polaków, którzy jedzą owoce. Borówki i śliwki ustanowiły swoje historyczne rekordy konsumpcji, dla malin i truskawek był to najlepszy sierpień w historii. Dla jeżyn i czerwonej porzeczki - drugi wynik w historii, a dla czarnej porzeczki i jej przetworów najlepszy od początku pandemii. Kolejny wzrost miesięczny zanotowały jabłka, które w tym roku zatrzymały wieloletni trend spadkowy. Rekordowy był również wskaźnik różnorodności spożycia owoców i warzyw przez Polaków.- 17.09.2025, 09:00
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ