Pobierz materiał i Publikuj za darmo
- Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji informuje:
W środę, 29 maja br., w placówce Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych w województwie podlaskim, minister Tomasz Siemoniak wziął udział w odprawie dotyczącej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Minister spotkał się z funkcjonariuszami Straży Granicznej, Policji oraz żołnierzami Wojska Polskiego. W spotkaniu wzięli także udział premier Donald Tusk oraz wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Zwiększamy siły policyjne na granicy oraz zwiększamy integrację Policji, Straży Granicznej i wojska. Tu potrzeba działań, które są charakterystyczne dla formacji policyjnych, prewencyjnych, odpowiednio wyposażonych i odpowiednio przeszkolonych – powiedział minister Tomasz Siemoniak po spotkaniu z dowództwem służb mundurowych.
Szef MSWiA podkreślił, że zapora na granicy polsko-białoruskiej nie spełnia oczekiwań. Zapewnił, że zostanie ona wzmocniona. Dodał przy tym, że bezpieczeństwo granicy to sprawa najważniejsza.
- W MSWiA pracujemy nad różnymi rozwiązaniami, które w sposób fizyczny, elektroniczny będą jeszcze bardziej granicę zabezpieczały. Ta zbudowana zapora ma wiele luk i w gruncie rzeczy nie spełnia swojej roli. Musimy podejmować rozmaite działania w tym obszarze. Są plany, jest akceptacja ze strony szefa rządu do tego, żeby wydać kolejne środki – dodał.
Minister Tomasz Siemoniak mówił także o najważniejszych celach, jakie postawił sobie rząd. - Pierwszy z nich to walka z przygotowanymi, planowanymi aktami sabotażu na zlecenie służb rosyjskich na terenie Polski. A drugim absolutnym priorytetem jest bezpieczeństwo tutaj na granicy – podkreślił.
Prezes Rady Ministrów Donald Tusk powiedział, że obrona naszej granicy to niezwykle ciężka i wymagająca służba. Zapewnił także o wsparciu dla rannego żołnierza i jego bliskich. - Jesteśmy z Wami i bardzo współczujemy rodzinie rannego żołnierza. Zrobimy wszystko, co w mocy państwa, aby bliscy tego żołnierza byli otoczeni odpowiednią opieką – zaznaczył. - Wiem, że nie jesteście tu dla zaszczytów, ale chcę żebyście wiedzieli, że wszyscy w Polsce doceniają to, co robicie i jesteśmy z Was dumni. Dzięki Waszej skuteczności, odwadze i poświęceniu, tych zdarzeń będzie coraz mniej – dodał premier.
Służby i wojsko zabezpieczają odcinek granicy polsko-białoruskiej
Premier Donald Tusk poinformował o podjęciu decyzji o przywróceniu 200-metrowej strefy buforowej na granicy z Białorusią. Dodał przy tym, że polska granica musi być chroniona, a zadaniem rządu jest wsparcie polskich służb mundurowych. - Podjęliśmy wspólną decyzję z dowództwem wojskowym, Straży Granicznej oraz Policji, że uruchomimy wszystkie możliwe środki, jeśli chodzi o logistykę, czyli m.in. wyposażenie i środki prawne, żeby Wasza służba była bezpieczna – podkreślił.
Z kolei wicepremier i szef MON powiedział, że mamy do czynienia z kolejną odsłoną wojny hybrydowej. Zaznaczył jednocześnie, że współdziałanie pomiędzy polskimi służbami mundurowymi jest niezwykle ważne, a obecność wojsk na granicy zostanie zwiększona.
- Na granicę zostali skierowani dodatkowi żołnierze. Został także skierowany dodatkowy sprzęt. Pierwszej pomocy żołnierzowi udzielili funkcjonariusze Straży Granicznej, za co chciałem podziękować. Dziękuję również żołnierzom za ofiarną służbę – mówił wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Atak na żołnierza i funkcjonariuszy SG
We wtorek, 28 maja br., około godz. 4:30 przy granicy w rejonie Placówki Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych został poszkodowany żołnierz Wojska Polskiego. Do zdarzenia doszło podczas ataku grupy około 50 cudzoziemców, którzy rzucali gałęziami, konarami drzew i kamieniami w stronę polskich patroli. Podczas próby siłowego przekroczenia granicy przez migrantów, jeden z nich ugodził nożem polskiego żołnierza.
Pierwszej pomocy rannemu udzielała funkcjonariuszka Straży Granicznej. W tym czasie cudzoziemcy nadal zachowywali się agresywnie, atakowali rannego i udzielającą pomocy funkcjonariuszkę. Poszkodowanego i funkcjonariuszkę osłaniano samochodami. Żołnierz został przewieziony karetką do szpitala.
Inne niebezpieczne sytuacje miały miejsce przy granicy w rejonie Placówki Straży Granicznej w Białowieży. Funkcjonariusz Straży Granicznej został zaatakowany rozbitą butelką. Doznał obrażeń twarzy i trafił do szpitala. Wcześniej na terenie służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych, podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy przez grupę 9 cudzoziemców, jeden z nich ranił w ramię funkcjonariusza Straży Granicznej. Do ataku wykorzystano kij, do którego przytwierdzony był nóż.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi odpowiedzialność za jego treść – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe.(PAP)
kom/ klem/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 29.05.2024, 14:36 |
Źródło informacji | MSWiA |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |