Pobierz materiał i Publikuj za darmo
"Kiedy w 2004 roku otworzył się rynek suplementów prawo żywieniowe dostosowało się do wymogów, wprowadziło zasady funkcjonowania, natomiast w pozostałych obszarach, takich jak edukacja wciąż mamy ogromne zaległości" - tymi słowami prezes Ewy Jankowskiej można podsumować przeprowadzoną z końcem września 2014 debatę ekspercką zorganizowaną przez wydawcę Pulsu Medycyny, Pulsu Farmacji i Pulsu Biznesu we współpracy z portalem edukacyjnym www.lekiczysuplementy.pl o zacieraniu się różnic między lekami a suplementami diety. Zgromadziła ona czołowe polskie autorytety i osobistości rynku zdrowia, m.in. przewodniczącego Naczelnej Rady Lekarskiej dr Macieja Hamankiewicza; prezesa oraz wiceprezesa Naczelnej Rady Aptekarskiej dr Grzegorza Kucharewicza oraz dr Marka Jędrzejczaka; prof. Małgorzatę Wojciechowską-Kozłowską, kierownika Zakładu Opieki Farmaceutycznej i Farmacji Klinicznej Wydziału Farmaceutycznego WUM; Ewę Jankowską, prezes Zarządu Polskiego Związku Producentów Leków bez Recepty PASMI; dr Annę Cieślik, dyrektor Departamentu Oceny Dokumentacji Produktów Leczniczych; Monikę Zagrajek, dyrektor Departamentu Żywności Prozdrowotnej GIS.
Z raportu jaki powstał na bazie badania przeprowadzonego przez TNS Polska "Świadome samoleczenie w Polsce, www.lekiczysuplementy.pl 2014" wynika, że co czwarty Polak nie potrafi zdefiniować pojęcia „suplement diety”, tylko 27% trafnie definiuje suplementy jako dodatek, uzupełnienie diety. Co gorsze okazuje się, że wiedza lekarzy na ten temat nie jest lepsza.
Rynek suplementów jest ogromny i rośnie błyskawicznie. Każdego miesiąca do Głównego Inspektoratu Sanitarnego wpływa ok. 800 wniosków z prośbą o rejestrację, z czego zdecydowana większość, bo ok. 500 zgłoszeń, dotyczy suplementów diety. Obecna sytuacja oraz wyraźnie rosnący trend samoleczenia sprowokowały ekspertów do dyskusji, której zadaniem było odpowiedzenie na kluczowe pytania:
Czy możliwe jest świadome samoleczenie?
Czy w związku z obowiązującym prawem zdrowie Polaków jest zagrożone?
Czy potrzebna jest edukacja konsumentów?
Czy potrzebujemy zmian legislacyjnych?
Zapraszamy do zapoznania się z pełnym stanowiskiem ekspertów oraz wnioskami z debaty w załaczonym pliku pdf.
KONTAKT:
Lensomai Communication
Joanna Gołębiewska
tel. kom. +48 692 222 986
e-mail: joannagolebiewska@wp.pl
e-mail: j.golebiewska@lensomai.com
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
POBIERZ ZAŁĄCZNIKI
Data publikacji | 03.10.2014, 13:08 |
Źródło informacji | Agencja PR Lensomai Communication |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘPozostałe z kategorii
-
Nowa terapia daje nadzieję chorym na tętnicze nadciśnienie płucne PAP
Tętnicze nadciśnienie płucne (TNP) to rzadka choroba kardiologiczna. Nieleczona może prowadzić do śmierci. Badania kliniczne nad nowym lekiem, prowadzone przez prof. Grzegorza Kopcia z Ośrodka Chorób Krążenia Płucnego UJ w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Św. Jana Pawła II, dały bardzo dobre rezultaty i napawają chorych optymizmem.
- 07.01.2025, 08:00
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Image
Technologia w służbie zdrowia: dlaczego dane ze smartwatchy warto pokazać lekarzowi?
Z urządzeń ubieralnych, czyli inteligentnych zegarków i opasek, korzysta ponad 1/3 Polaków - wynika z badania Huawei CBG Polska [1]. Sprzęty te pozwalają na monitorowanie aktywności fizycznej, a także kluczowych parametrów zdrowotnych, takich jak tętno i saturacja krwi, a nawet EKG czy ciśnienie tętnicze. Dane te mogą dostarczać cennych informacji zarówno posiadaczowi zegarka, jak i lekarzowi, wspierając diagnostykę. W praktyce zaledwie 25% użytkowników pokazała doktorowi zebrane w ten sposób wyniki. Dlaczego tak się dzieje? I czy warto promować wykorzystywanie danych odpacjenckich w polskiej służbie zdrowia?- 30.12.2024, 13:13
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Huawei