Newsletter

KRD: w ubiegłym roku wzrósł odsetek bankrutów

30.01.2021, 10:01aktualizacja: 30.01.2021, 10:02

Pobierz materiał i Publikuj za darmo


								banknoty
banknoty
W ubiegłym roku, mimo mniejszej liczby bankructw w II jego połowie roku, wzrósł z 37,8 proc. do 41,4 proc. odsetek bankrutów, którzy byli notowani w Krajowym Rejestrze Długów już 12 miesięcy przed ogłoszeniem przez sąd upadłości - mówi PAP prezes Krajowego Rejestru Długów Adam Łącki.

Szef Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej zwrócił uwagę, że pierwsze informacje o przyszłych bankrutach pojawiają się w Krajowym Rejestrze Długów na rok i wcześniej przed ogłoszeniem upadłości. "Niestety w ubiegłym roku, mimo mniejszej liczby bankructw w II jego połowie, wzrósł z 37,8 proc. do 41,4 proc. odsetek bankrutów, którzy byli notowani w Krajowym Rejestrze Długów już 12 miesięcy przed ogłoszeniem upadłości" - powiedział Łącki. Według niego to, jaki był wpływ pandemii na liczbę bankructw zobaczymy tak naprawdę dopiero w tym roku.

"W drugim półroczu 2020 roku sądy ogłosiły mniej upadłości firm niż w jego pierwszej połowie, ale to nie powinno uspokajać. Bankructwo nie jest bowiem zjawiskiem występującym nagle, to zawsze finał procesu trwającego kilkanaście miesięcy, a nawet kilka lat" - wskazał.

Łącząc te dane można wysnuć wniosek, że część zagrożonych niewypłacalnością firm uratowała się przed upadłością w drugiej połowie roku dzięki pomocy rządowej - wskazał Łącki. "Jednocześnie wzrosła liczba przedsiębiorstw, których problemy finansowe się pogłębiły i nawet programy pomocowe nie były w stanie uratować ich przed bankructwem" - dodał.

Łącki zwrócił uwagę, że z danych Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej widać, że w drugim półroczu 2020 r. systematycznie rosła też liczba wniosków o zamknięcie czy zawieszenie działalności. "O ile w czerwcu liczba jednoosobowych działalności gospodarczych, które rozpoczęły lub odwiesiły działalność była o 125 proc. wyższa, niż tych, które ją zamknęły lub zawiesiły, to w grudniu mieliśmy sytuację odwrotną. 71 proc. więcej firm zawiesiło lub zamknęło działalność niż ją założyło lub wznowiło" - powiedział. To może oznaczać, że w dobie kryzysu firmy "nie liczą na odmianę losu i aby uniknąć bankructwa zawczasu kończą swój biznes".

Zastrzegł, że to nie jest obraz całej gospodarki - są takie jej dziedziny, jak choćby przemysł, które radzą sobie nadwyraz dobrze. "Będziemy zapewne obserwować wyraźne zróżnicowanie sytuacji różnych branż, także w gronie bankrutów: narastanie tego zjawiska tam, gdzie pandemia uczyniła największe spustoszenia, a wygasające programy pomocowe nie są w stanie zrekompensować przedsiębiorcom strat, i zmniejszanie się go w gronie tych, którzy w nowej rzeczywistości radzą sobie lepiej" - ocenił. Zastrzegł, że gospodarka to system naczyń połączonych i jeśli kryzys będzie się przedłużał, "uderzy koniec końców we wszystkich". (PAP)

autor: Magdalena Jarco

maja/ amac/

Pobierz materiał i Publikuj za darmo

bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji 30.01.2021, 10:01
Źródło informacji PAP
Zastrzeżenie Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

Newsletter

Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.

ZAPISZ SIĘ