Dzisiaj w Teatrze Polskim w Warszawie odbyła się gala „Virtus et Fraternitas”. W trakcie tej uroczystości, odbywającej się po raz pierwszy w historii Polski, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda wręczył medale - symbol pamięci i wdzięczności - osobom, które niosły pomoc obywatelom polskim. Wśród zasłużonych znalazł się obywatel Kazachstanu, Tassybaj Abdykerimow. Jest to bardzo ważne i emocjonalne wydarzenie dla naszych narodów.
Jak podaje strona Instytutu Pileckiego, po II wojnie światowej z terenów znajdujących się za wschodnią granicą Polski władze ZSRR wywiozły na wschód ok. 35 000 Polaków. W kwietniu 1952 roku została przeprowadzona ostatnia większa deportacja, podczas której zesłańców z Białoruskiej SRS przewieziono na tereny południowego Kazachstanu. Zesłani byli osadzani w kołchozach i sowchozach, gdzie mieszkali razem z miejscowymi obywatelami.
Zsyłka objęła rodzinę Jabłońskich, która trafiła ostatecznie do sowchozu Pachta-Arał we wsi Ilicz. Sytuacja Jabłońskich była nad wyraz trudna. Fatalne warunki higieniczne, chroniczne niedożywienie i ciężka praca w upale przyczyniały się do niezwykle wysokiej śmiertelności wśród mieszkańców. Amelia Jabłońska ze względu na chorobę swojego najstarszego syna Walentego przez jakiś czas musiała sama utrzymywać siebie oraz trójkę dzieci.
W tych trudnych chwilach z pomocą rodzinie Jabłońskich przyszedł 16-letni Kazach, Tassybaj Abdykerimow, który dzielił się ze swoimi sąsiadami jedzeniem oraz opiekował się osłabionym chorobą Walentym. Ta skromna pomoc pozwoliła Jabłońskim zaaklimatyzować się w Kazachstanie, dzięki czemu doczekali amnestii i w 1956 roku część rodziny wróciła do Polski. Niezwykła przyjaźń, jaka zrodziła się pomiędzy młodym Polakiem i Kazachem, trwa do dziś, a Tassybaj Abdykerimow opiekuje się grobami ojca i rodzeństwa Walentego Jabłońskiego oraz innych Polaków, którym nie było dane wrócić do ojczyzny.
W ceremonii, oprócz prezydenta RP Andrzeja Dudy, udział wzięli: wicemarszałek Sejmu RP - Małgorzata Gosiewska; wicepremier, minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Piotr Gliński; szefowie poszczególnych resortów, korpus dyplomatyczny, przedstawiciele związków wyznaniowych. Prezydent Polski podziękował wszystkim wyróżnionym osobom za szlachetność, humanitarną postawę oraz niezachwianą pamięć.
Przed ceremonią, w siedzibie Ambasady, kazachstańska i polska rodzina spotkały się, aby porozmawiać o nadchodzącym wydarzeniu oraz jeszcze raz opowiedzieć swoją historię, bardzo wzruszającą, łączącą ludzi ponad podziałami narodowymi, etnicznymi, językowymi i wyznaniowymi.
Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.
Braterstwo Kazachów i Polaków
Dzisiaj w Teatrze Polskim w Warszawie odbyła się gala „Virtus et Fraternitas”. W trakcie tej uroczystości, odbywającej się po raz pierwszy w historii Polski, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda wręczył medale - symbol pamięci i wdzięczności - osobom, które niosły pomoc obywatelom polskim. Wśród zasłużonych znalazł się obywatel Kazachstanu, Tassybaj Abdykerimow. Jest to bardzo ważne i emocjonalne wydarzenie dla naszych narodów.
Jak podaje strona Instytutu Pileckiego, po II wojnie światowej z terenów znajdujących się za wschodnią granicą Polski władze ZSRR wywiozły na wschód ok. 35 000 Polaków. W kwietniu 1952 roku została przeprowadzona ostatnia większa deportacja, podczas której zesłańców z Białoruskiej SRS przewieziono na tereny południowego Kazachstanu. Zesłani byli osadzani w kołchozach i sowchozach, gdzie mieszkali razem z miejscowymi obywatelami.
Zsyłka objęła rodzinę Jabłońskich, która trafiła ostatecznie do sowchozu Pachta-Arał we wsi Ilicz. Sytuacja Jabłońskich była nad wyraz trudna. Fatalne warunki higieniczne, chroniczne niedożywienie i ciężka praca w upale przyczyniały się do niezwykle wysokiej śmiertelności wśród mieszkańców. Amelia Jabłońska ze względu na chorobę swojego najstarszego syna Walentego przez jakiś czas musiała sama utrzymywać siebie oraz trójkę dzieci.
W tych trudnych chwilach z pomocą rodzinie Jabłońskich przyszedł 16-letni Kazach, Tassybaj Abdykerimow, który dzielił się ze swoimi sąsiadami jedzeniem oraz opiekował się osłabionym chorobą Walentym. Ta skromna pomoc pozwoliła Jabłońskim zaaklimatyzować się w Kazachstanie, dzięki czemu doczekali amnestii i w 1956 roku część rodziny wróciła do Polski. Niezwykła przyjaźń, jaka zrodziła się pomiędzy młodym Polakiem i Kazachem, trwa do dziś, a Tassybaj Abdykerimow opiekuje się grobami ojca i rodzeństwa Walentego Jabłońskiego oraz innych Polaków, którym nie było dane wrócić do ojczyzny.
W ceremonii, oprócz prezydenta RP Andrzeja Dudy, udział wzięli: wicemarszałek Sejmu RP - Małgorzata Gosiewska; wicepremier, minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Piotr Gliński; szefowie poszczególnych resortów, korpus dyplomatyczny, przedstawiciele związków wyznaniowych. Prezydent Polski podziękował wszystkim wyróżnionym osobom za szlachetność, humanitarną postawę oraz niezachwianą pamięć.
Przed ceremonią, w siedzibie Ambasady, kazachstańska i polska rodzina spotkały się, aby porozmawiać o nadchodzącym wydarzeniu oraz jeszcze raz opowiedzieć swoją historię, bardzo wzruszającą, łączącą ludzi ponad podziałami narodowymi, etnicznymi, językowymi i wyznaniowymi.
Źródło informacji: Ambasada Kazachstanu w Polsce
Źródło informacji: Ambasada Kazachstanu w Polsce
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.