Pobierz materiał i Publikuj za darmo
NOP to najczęściej chwilowe i łagodne pogorszenie zdrowia, które wystąpiło w określonym czasie po szczepieniu, najczęściej czterech tygodni. Czy jest się czego faktycznie bać? Temat z mocą powrócił w czasie pandemii, gdy pojawiły się szczepionki przeciw nowemu wirusowi. Jak wyglądają obecnie statystyki?
W Polsce wykonano od 27 grudnia 2020 roku - pierwszego dnia szczepień przeciw COVID-19 - to blisko 58 mln iniekcji preparatami przeciwko tej tylko chorobie. Nieprawdą byłoby stwierdzić, że obyło się bez niepożądanych odczynów poszczepiennych, ale w zdecydowanej większości mają one charakter łagodny. Świadczą o tym powszechnie dostępne dane Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Zgodnie z nimi na 4 maja 2023 roku, czyli po blisko trzech latach uodparniania naszej populacji zgłoszono 18 778 niepożądanych odczynów poszczepiennych, z czego 15 623 miały właśnie charakter łagodny. NOP-y występują z częścią około 0,05 proc.
NOP czy nie NOP?
Niepożądane odczyny poszczepienne mogą mieć postać łagodną, poważną albo ciężką. Pierwsza to najczęściej zaczerwienienie, niewielka gorączka, ból w miejscu wkłucia. To reakcja krótkotrwała. O poważnym charakterze świadczą bardziej nasilone objawy, a ciężki wymaga już hospitalizacji. To zagrożenie zdrowia i życia (np. silna reakcja anafilaktyczna). Ale to lekarz decyduje o tym, czy dany objaw można uznać za odczyn poszczepienny. Zaraz po szczepieniu każdy pacjent powinien pozostać przez 10 minut w punkcie szczepień, by personel medyczny w razie wystąpienia niepokojących objawów mógł natychmiast zareagować. Dotyczy to każdego szczepienia.
Działania niepożądane dostępnych w Polsce szczepionek wymienione zostały w ich charakterystykach (ulotkach informacyjnych) dostępnych na stronie Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych.
Uogólniając przyjęto, że NOP-y w Polsce występują raz na 10 tys. przypadków, a reakcja anafilaktyczna raz na jeden milion. To znacznie rzadziej niż groźne powikłania po chorobach zakaźnych.
Więcej zgonów wśród niezaszczepionych chorych na COVID-19
Eksperci Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH-PIB wskazali w swojej analizie dotyczącej umieralności z powodu COVID-19, że ryzyko zgonu w populacji osób niezaszczepionych było dziesięć razy większe w stosunku do tych zaszczepionych.
„W 2021 roku w analizowanej populacji z powodu COVID-19 zmarło 60 185 osób niezaszczepionych oraz 7 116 osób zaszczepionych” - napisali.
Analizę przeprowadzono z wykorzystaniem danych z Ministerstwa Zdrowia o zgonach wszystkich osób w okresie od 1 stycznia 2021 roku do 31 grudnia 2021 roku wraz z informacjami o osobach zaszczepionych i dacie szczepienia. Objęła ona osoby w wieku 12 lat i powyżej.
Śmierć wskutek szczepienia?
Przeciwnicy szczepień twierdzą, że szczepienie wpływa na pogorszenie stanu zdrowia, ciężkie powikłania, a nawet może spowodować śmierć. Warto jednak wiedzieć, że w oficjalnym zestawieniu dotyczącym NOP znajdują się wszystkie przypadki śmiertelne - bez względu na ich przyczynę - które miały miejsce w ciągu 30 dni po zaszczepieniu. Niekoniecznie muszą one być związane z faktem szczepienia. Wyobraźmy sobie na przykład, że pewna kobieta po szczepieniu ma podwyższoną temperaturę, lekko spuchniętą i zaczerwienioną rękę w miejscu iniekcji. Zgłasza ten fakt lekarzowi, a trzy dni później ginie w wypadku samochodowym. Jej śmierć będzie odnotowana w statystyce NOP.
„Wszystkie zgony osób zgłoszonych jako przypadek NOP, które nastąpiły do 30 dni od szczepienia, widnieją niezależnie od przyczyny i związku ze szczepieniem. Na pewno mają one związek czasowy ze szczepieniem. Nie możemy powiedzieć, że jest to związek przyczynowo-skutkowy, z którym mamy do czynienia na przykład wtedy, gdy u osoby zaszczepionej, od razu po przyjęciu szczepienia, wystąpiły poważne komplikacje zdrowotne, np. wstrząs anafilaktyczny, w wyniku którego doszło do śmierci pacjenta, czy w sytuacji pojawienia się obrzęku, zaczerwienia i bolesności w miejscu podania szczepionki” - wyjaśnia prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz, krajowy konsultant w dziedzinie epidemiologii, kierownik Pracowni Epidemiologii Chorób Zwalczanych Drogą Szczepień w Zakładzie Epidemiologii NIZP PZH - PIB.
Najczęściej u tych ponad 120 osób, które zmarły i ich zgon odnotowano w raporcie NOP (przypomnimy na ponad 18,7 tys. zgłoszonych odczynów) nie widnieje dokładny powód ich zgonu. Nadmieniono jedynie, że śmierć nastąpiła z przyczyn trudnych do ustalenia, niekoniecznie w szpitalu. Dodatkowo w niektórych przypadkach byli to pacjenci obciążeni licznymi chorobami towarzyszącymi.
„Zgon w domu z nieznanych przyczyn, pacjent obciążony chorobami przewlekłymi. Stan po udarze 2013 r., nadciśnienie, miażdżyca, porażenie prawostronne” - napisano w bieżącym raporcie dotyczącym NOP.
„Pogorszenie kontaktu, zaburzenia mowy, pobudzenie psychoruchowe oraz gorączka do 39 st. C. Zgon, którego przyczyną było krwotoczne zapalenie płuc i limfatyczne zapalenie opon mózgowych i mózgu, związek ze szczepieniem nie został potwierdzony” - wynika z kolejnego opisu.
I kolejny przypadek zgłoszony jako NOP. Również nie było pewności, czy szczepienie mogło mieć wpływ na zgon.
„Pacjentka szczepiona w godzinach porannych 26.01. Z relacji rodziny - 27.01 w godzinach wieczornych poczuła ból brzucha, który utrzymywał się również w kolejnych dniach. Ból leczony samodzielnie przez pacjentkę w warunkach domowych lekami przeciwbólowymi i spazmolitycznymi - bez wyraźnej poprawy. Pacjentka przez cały ten czas nie kontaktowała się z przychodnią POZ. Zgon nastąpił trzy dni po szczepieniu” - podano w raporcie.
Komu i jak zgłosić NOP? - krótkie przypomnienie
Jest kilka sposobów na zgłoszenie NOP.
Pacjent bezwzględnie powinien zgłosić NOP swojemu lekarzowi, który przekaże go inspekcji sanitarnej. Pacjent może również sam zgłosić NOP za pośrednictwem strony internetowej (https://smz.ezdrowie.gov.pl) do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Po trzecie, NOP można zgłosić firmie, której dane znajdują się na ulotce dla pacjenta danej szczepionki. Istotne jest to, że każdy pacjent, który z powodu przyjęcia szczepienia musiał być hospitalizowany przez co najmniej 14 dni lub w wyniku wstrząsu anafilaktycznego trafił na obserwacje w SOR lub izbę przyjęć lub do szpitala, bez względu na to ile ona trwała, ma prawo ubiegać się o świadczenie kompensacyjne. Maksymalnie może otrzymać 100 tys. zł. Z wnioskiem o przyznanie go należy wystąpić do Rzecznika Praw Pacjenta. Szczegóły na stronie: https://www.gov.pl/web/rpp/jak-zlozyc-wniosek.
Źródło informacji: Serwis Zdrowie
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 11.05.2023, 12:00 |
Źródło informacji | Serwis Zdrowie |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |