Pobierz materiał i Publikuj za darmo

Stowarzyszenie na Rzecz Walki z Rakiem Jajnika Niebieski Motyl apeluje do decydentów o pilne zakończenie prac nad włączeniem do koszyka świadczeń gwarantowanych świadczeń z zakresu diagnostyki molekularnej w kierunku raka jajnika. Proces zainicjowany przez ekspertów i środowiska pacjentów w 2022 r. wciąż nie doczekał się finalizacji, mimo licznych debat i interwencji ekspertów w sprawie.
Rak jajnika musi być leczony w sposób spersonalizowany
Każdego roku w Polsce rozpoznaje się ok. 3,5 tys. przypadków raka jajnika. Choroba najczęściej dotyka kobiet w wieku pomenopauzalnym, choć potrafi też zaskoczyć młode osoby na różnym etapie życia zawodowego i rodzinnego. Aby pacjentki mogły być optymalnie leczone, potrzebne są nie tylko skuteczne terapie, ale także pewność, że zostały one zastosowane w optymalny sposób i na odpowiednim etapie leczenia.
„Nowoczesne terapie onkologiczne bazują na personalizacji leczenia. Bez najnowocześniejszych badań genetycznych nie jesteśmy w stanie dostosować terapii do indywidualnych potrzeb pacjentów, a tym samym zapewnić im optymalnego leczenia - mówi dr Andrzej Tysarowski, prezes Polskiej Koalicji Medycyny Personalizowanej. - Badania z zakresu diagnostyki molekularnej pozwalają na identyfikację specyficznych zmian genetycznych w nowotworach, umożliwiając wybór najskuteczniejszych terapii celowanych. Są bardzo istotne zarówno w planowaniu leczenia pacjentek ze świeżo rozpoznanym nowotworem, jak i tych z nawrotem choroby”.
Jednym z badań genetycznych, wykonywanych u pacjentek z rakiem jajnika, jest HRD (homologous recombination deficiency, czyli deficyt rekombinacji homologicznej), badanie pozwalające onkologom dobrać właściwą terapię. Dziś jednak nie jest ono refundowane ze środków publicznych. Można je wykonać jedynie w czterech laboratoriach w Polsce, dzięki specjalnemu programowi finansowanemu przez jedną z firm farmaceutycznych. Aby jednak wyrównać szanse na dostęp do nowoczesnego i spersonalizowanego leczenia wszystkich chorych z rakiem jajnika, potrzebne są rozwiązania systemowe. Jednym z nich jest wprowadzenie do koszyka świadczeń gwarantowanych kompleksowego profilowania genomowego, o które eksperci i pacjenci apelują od prawie 2 lat.
Wniosek o finansowanie badań genetycznych czeka na realizację od 2022 roku
Pomimo trwającej od prawie dwóch lat w przestrzeni publicznej debaty dotyczącej badań genetycznych, potencjał diagnostyki molekularnej w Polsce nie jest właściwie wykorzystany. Utrudniony dostęp pacjentów do badań genetycznych wpływa z kolei na skuteczność leczenia.
W grudniu 2022 r. został złożony do resortu zdrowia oficjalny wniosek o finansowanie świadczenia „Badanie kompleksowego profilowania genomowego wykonywane metodą wysokoprzepustowego sekwencjonowania następnej generacji (NGS) w diagnostyce molekularnej pacjentów z nowotworami złośliwymi”. Świadczenie odpowiada na potrzeby klinicystów związane z zabezpieczeniem części pacjentów z nowotworami złośliwymi, szczególnie z rakiem płuca i jajnika. Zostało pozytywnie zaopiniowane przez AOTMiT w 2023 roku, jednak prace nad wnioskiem w niepokojący i niezrozumiały sposób wstrzymano.
„Onkologia już od wielu lat podąża ścieżką leczenia spersonalizowanego, czyli >>szytego na miarę<< do potrzeb konkretnego pacjenta. Na listach refundacyjnych publikowanych cyklicznie przez Ministerstwo Zdrowia coraz częściej pojawiają się takie terapie. Niestety zdarza się dość często, że nie mogą być one zastosowane u pacjenta, ponieważ nie zostały wykonane odpowiednie badania genetyczne. A czas to życie. Im wcześniej zastosujemy optymalną terapię u danego pacjenta, tym mamy większą szansę na wyleczenie lub długotrwałą remisję choroby. Pacjent, u którego od początku zastosowano odpowiednie dla niego leczenie, ma większą szansę powrotu do życia sprzed diagnozy - powrót do dotychczasowego życia rodzinnego, do swojej pracy oraz pełnionych ról społecznych. Nie jest zrozumiałe, dlaczego wniosek poparty przez ekspertów, środowiska organizacji pozarządowych i stosowną agencję do oceny tego typu spraw nie został do dziś rozpatrzony i wcielony w życie. Mam ogromną nadzieję, że to kwestia najbliższego czasu czy najbliższych dni” - mówi Barbara Górska, prezeska Stowarzyszenia Niebieski Motyl.
Ograniczyć zbędne hospitalizacje
Osobną kwestią pozostaje rozliczenie świadczenia badania genetycznego z materiału pobranego w poradni, przychodni lub pracowni (czyli tym samym z krwi, biopsji lub osocza). Obecnie świadczenie można rozliczyć tylko, gdy jest krew pobrana podczas hospitalizacji, a nie jest możliwe pobranie takiego badania w trybie ambulatoryjnym.
„W praktyce w celu pobrania krwi potrzebnej do wykonania badania genetycznego z materiału świeżego pacjent musi być hospitalizowany, nawet jeśli jego aktualny stan zdrowia nie wymaga pobytu w szpitalu. Finalnie oznacza dla niego wydłużenie czasu oczekiwania na wynik badania i tym samym opóźnienie wdrożenia leczenia u danego chorego, nie mówiąc o tym, że sztucznie i niepotrzebnie wydłużamy kolejkę do tzw. łóżka szpitalnego tym, którzy tego potrzebują - tłumaczy Dr Michał Chrobot, prezes Polskiego Towarzystwa Koderów Medycznych. - Na koniec dnia płatnik publiczny, czyli nasze państwo, płaci za zbędne hospitalizacje, bowiem nie mają one wówczas uzasadnienia ani klinicznego, ani ekonomicznego”.
Optymalnym, organizacyjnie i kosztowo, świadczeniem byłoby pobranie świeżego materiału/krwi w poradni i skierowanie go do oceny genetycznej. Niestety NFZ nie finansuje takiej ścieżki wykonania badania genetycznego ze środków publicznych.
Postulaty środowiska medycznego i pacjenckiego
Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje coraz więcej nowoczesnych terapii onkologicznych. Rzeczywistość jest jednak taka, że choć polscy pacjenci mają do nich dostęp, to nie mogą z niego optymalnie skorzystać.
„Apelujemy o podjęcie niezwłocznych działań w celu zapewnienia dostępu do diagnostyki molekularnej dla pacjentów dotkniętych chorobami nowotworowymi. Tylko w ten sposób będziemy mogli osiągnąć lepsze wyniki ich leczenia i jednocześnie rozsądnie redukować koszty, co powinno stanowić priorytet dla kreatorów polityki zdrowotnej w Polsce” - zachęca i apeluje Barbara Górska.
Źródło informacji: Stowarzyszenie Niebieski Motyl
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 08.05.2024, 10:45 |
Źródło informacji | Stowarzyszenie Niebieski Motyl |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Pozostałe z kategorii
-
Polacy zostają na wakacje w kraju. Będziemy wypoczywać rodzinnie i coraz częściej z dala od tłumów
W badaniach aż 40% Polaków deklaruje, że tegoroczne wakacje spędzi wyłącznie w Polsce [1]. To ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej, mimo że średnie ceny noclegów rosną. Według danych OLX w maju 2025 r. wynosiły o około 3,5% więcej niż w 2024 r. W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie zwiększa się także dostępność ofert – w ciągu ostatniego roku w serwisie pojawiło się niemal 23 tysiące nowych ogłoszeń.- 26.06.2025, 08:00
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: OLX
-
Image
Eksperci: indywidualne decyzje i zachowania każdego z nas kształtują obraz zdrowia publicznego PAP
Zdrowie publiczne w głównej mierze zależy od naszych indywidualnych postaw i decyzji w zakresie odżywiania się, stosowania używek, aktywności fizycznej i profilaktyki - wskazali eksperci Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH-PIB i Ministerstwa Zdrowia podczas konferencji prezentującej najnowszy raport pt.: „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowaniach 2025”.- 24.06.2025, 13:17
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Image
Czy polska rodzina ma czas dla siebie? Nowe badanie pokazuje, że choć spędzamy czas razem - brakuje nam planu, dobrych nawyków rodzinnych i spokoju
Aż 71% Polaków deklaruje, że codziennie spędza czas z rodziną. Jednak za tą optymistyczną statystyką kryje się także obraz codziennego przeciążenia, stresu i braku wspólnych rodzinnych nawyków - wynika z badania społecznego realizowanego przez ARC Rynek i Opinia przeprowadzonego na zlecenie Intelligent Technologies S.A., twórcy aplikacji Im2be.- 23.06.2025, 15:00
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Intelligent Technologies S.A.
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘ