Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Produkty stosowane podczas zabiegów, takie jak toksyna botulinowa i kwas hialuronowy, są dostępne tylko dla lekarzy. Oba preparaty, ze względu na możliwe niepożądane skutki ich podania, mogą być stosowane i podawane tylko przez lekarzy zajmujących się medycyną estetyczną w profesjonalnie przygotowanych gabinetach, po przeprowadzeniu odpowiednich kwalifikacji pacjenta do zabiegu, oceny jego stanu zdrowia i poinformowaniu go o możliwych działaniach niepożądanych i występującym ryzyku zabiegu (lekarski obowiązek informowania). Takie samo postępowanie lekarza winno mieć miejsce w przypadku innych zabiegów medycyny estetycznej i preparatów do nich stosowanych (np. mezoterapii), ponieważ ich zastosowanie może wpłynąć na organizm człowieka w sposób podobny do leków.
W ostatnim czasie Polskie Towarzystwo Medycyny Estetycznej i Anti-Aging z uzasadnionym niepokojem odnotowuje wzrost zgłoszeń od pacjentów, którzy doświadczyli negatywnych skutków zabiegów wykonywanych przez osoby, które z medycyną estetyczną nie mają nic wspólnego. Certyfikaty i dyplomy, którymi reklamują się osoby niemające odpowiedniego wykształcenia z zakresu medycyny - nie posiadają żadnych podstaw prawnych i świadomie wprowadzają pacjentów w błąd.
Legalność takich zabiegów budzi uzasadnione wątpliwości - czego wyrazem jest stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 25.04.2014 roku i zwrócenie się lekarzy zajmujących się zawodowo medycyną estetyczną do Ministra Zdrowia o podjęcie odpowiednich działań legislacyjnych w tym zakresie. PTMEiAA apeluje do pacjentów, aby sprawdzali kwalifikacje zawodowe osób, u których wykonują, czy też chcą wykonać określone zabiegi. Tylko odpowiednio przygotowany lekarz zajmujący się medycyną estetyczną gwarantuje pacjentowi bezpieczeństwo wykonania zabiegu, a także daje rękojmię posiadania stosownej wiedzy i odpowiednich umiejętności zawodowych, gwarantujących prawidłowe przeprowadzenie zabiegu.
PTMEiAA deklaruje także przygotowanie programu pomocy dla osób poszkodowanych działaniami pseudospecjalistów i prosi o zgłaszanie się takich osób do PTMEiAA.
W imieniu Zarządu i członków Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging
oraz Polskiego Towarzystwa Lekarskiego
dr Andrzej Ignaciuk
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 29.01.2015, 17:36 |
Źródło informacji | PTMEiAA |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘPozostałe z kategorii
-
Nowa terapia daje nadzieję chorym na tętnicze nadciśnienie płucne PAP
Tętnicze nadciśnienie płucne (TNP) to rzadka choroba kardiologiczna. Nieleczona może prowadzić do śmierci. Badania kliniczne nad nowym lekiem, prowadzone przez prof. Grzegorza Kopcia z Ośrodka Chorób Krążenia Płucnego UJ w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Św. Jana Pawła II, dały bardzo dobre rezultaty i napawają chorych optymizmem.
- 07.01.2025, 08:00
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Image
Technologia w służbie zdrowia: dlaczego dane ze smartwatchy warto pokazać lekarzowi?
Z urządzeń ubieralnych, czyli inteligentnych zegarków i opasek, korzysta ponad 1/3 Polaków - wynika z badania Huawei CBG Polska [1]. Sprzęty te pozwalają na monitorowanie aktywności fizycznej, a także kluczowych parametrów zdrowotnych, takich jak tętno i saturacja krwi, a nawet EKG czy ciśnienie tętnicze. Dane te mogą dostarczać cennych informacji zarówno posiadaczowi zegarka, jak i lekarzowi, wspierając diagnostykę. W praktyce zaledwie 25% użytkowników pokazała doktorowi zebrane w ten sposób wyniki. Dlaczego tak się dzieje? I czy warto promować wykorzystywanie danych odpacjenckich w polskiej służbie zdrowia?- 30.12.2024, 13:13
- Kategoria: Zdrowie i styl życia
- Źródło: Huawei