Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Już 13 listopada w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbędzie się pierwsza rozprawa w ramach pozwu zbiorowego wytoczonego przez polskich właścicieli Volkswagenów z wadliwym silnikiem w zw. z tzw. aferą Dieselgate we współpracy ze Stowarzyszeniem Osób Poszkodowanych przez Spółki Grupy Volkswagen AG (StopVW). Sprawa ta ma ogromne znaczenie zarówno ze względu na ochronę praw konsumenta w Polsce jak i z powodu wpływu samochodów z wadliwym silnikiem na jakość powietrza. Pojazdy te emitują do 8 razy więcej szkodliwych związków tlenków azotu, niż przewidują polskie i europejskie normy. Stowarzyszenie StopVW domaga się odszkodowań w wysokości 30 tysięcy złotych dla każdego użytkownika samochodu, a łączna wartość roszczeń przekracza już 100 milionów złotych.
Odpowiedzialność Volkswagen AG opiera się na tzw. delikcie, czyli czynie niedozwolonym, polegającym na wprowadzeniu na polski rynek samochodów, których silniki nie spełniają norm emisji spalin oraz pozostają niezgodne ze specyfikacją udostępnioną przez Grupę Volkswagen w momencie sprzedaży. W konsekwencji pojazd uzyskał świadectwo homologacji na skutek działań sprzecznych z prawem UE. Jeśli Sąd Okręgowy przyjmie pozew zbiorowy, wyznaczy 3-miesięczny termin na dołączanie do niego kolejnych poszkodowanych. Warto przypomnieć, że w Stanach Zjednoczonych Volkswagen zapłacił do tej pory blisko 20 miliardów dolarów odszkodowań w ramach ugody z właścicielami i rządem. Dotychczasowa kwota 100 milionów złotych dla polskich klientów wydaje się więc niewygórowana.
Na czym polega oszustwo?
Od 2008 do 2016 roku na rynek trafiały samochody marek Audi, Skoda, Volkswagen, Porsche i SEAT, których silniki Diesla o oznaczeniu m.in. EA 189 o różnych pojemności, od 1.2 do 3.0 litrowych, nie spełniały obowiązujących norm emisji spalin. Między innymi nie zamontowano w nich układów filtracji tlenków azotu - SCR. Na całym świecie było to ponad 11 milionów pojazdów, natomiast w samej Polsce może ich być około 250 tysięcy. W celu ukrycia oszustwa, Niemcy zastosowali specjalne oprogramowanie, które wykrywa czy samochód jest w trybie testowym i zmienia parametry pracy silnika tak, aby spełniał on normy testowe. Natomiast w realnych warunkach drogowych auto emituje do 8 razy więcej bardzo niebezpiecznych związków tlenków azotu (NOx). To właśnie te gazy przyczyniają się do groźnych chorób układu oddechowego a nawet do śmierci. Jak wynika z raportu Komisji Europejskiej, tlenki azotu odpowiadają w Europie za 5 tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie.
Coraz większe wątpliwości co do skuteczności akcji serwisowej
Volkswagen broni się, używając m.in. argumentów o prowadzonej akcji serwisowej. Jednakże jest ona prowadzona bardzo opieszale. Według producenta wymianie oprogramowania poddano do tej pory niecałe 30% pojazdów. Wśród ekspertów i użytkowników budzi ona coraz więcej wątpliwości. Coraz więcej osób z wymienionym oprogramowaniem skarży się na różnego rodzaju problemy, takie jak obniżona moc, zwiększone zużycie paliwa, czy wchodzenie silnika w tryb awaryjny. Tak wynika przynajmniej z badań, które StopVW prowadziło wśród osób, które wyraziły chęć przystąpienia do pozwu zbiorowego. Volkswagen nie udowodnił również w żadnych niezależnych badaniach, że akcja serwisowa rzeczywiście przynosi efekt w postaci dostosowania samochodu do obowiązujących norm. Między innymi z tego powodu niemieckie Ministerstwo Transportu zastanawia się nad zmianą formy naprawy wadliwych samochodów z wymiany oprogramowania na instalację tzw. mokrego zestawu oczyszczającego spaliny przy pomocy płynu AdBlue. Producent nie chce się na to zgodzić, oznacza to bowiem dla niego ogromne koszty. Na konieczność zastosowanie tego rozwiązania zwraca również uwagę Stowarzyszenie StopVW.
Śledztwa i procesy sądowe na całym świecie
W większości państw europejskich prowadzone są śledztwa i postępowania przeciwko niemieckiemu koncernowi. W samych Niemczech sprawę bada kilkudziesięciu prokuratorów, a ich zespół został ostatnio znacząco wzmocniony z uwagi na ogrom wymagających specjalistycznej analizy dowodów. Zespół prokuratorów i policjantów dokonał przeszukań w siedzibach Audi i Volkswagena, odnajdując między innymi tajne pomieszczenia, w których przygotowywano i testowano rozwiązania pozwalające na dokonanie oszustwa. W stosunku do wysokich menadżerów Grupy Volkswagen zastosowano areszt tymczasowy. W Polsce postępowanie przeciwko Volkswagenowi prowadzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Skutki Dieselgate
Afera Volkswagena spowodowała odwrót klientów od silników Diesla oraz spadek ich cen na rynku wtórnym. Jednocześnie nasiliły się tendencje do zastąpienia ich samochodami elektrycznymi. W coraz większej liczbie europejskich miast obowiązuje zakaz wjazdu Dieslem do centrum. Unia Europejska pracuje też nad zaostrzeniem procedur testowych, związanych z wprowadzaniem nowych aut do sprzedaży.
Jak sprawdzić czy posiada się wadliwy samochód?
Afera Volkswagena wybuchła w 2015 roku i dotyczy samochodów marek Audi, SEAT, Skoda, Volkswagen oraz Porsche wyprodukowanych w latach 2008-2016. Każdy posiadacz takiego auta może je sprawdzić na stronie www.stopvw.pl wpisując swój numer VIN.
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
POBIERZ ZDJĘCIA I MATERIAŁY GRAFICZNE
Zdjęcia i materiały graficzne do bezpłatnego wykorzystania wyłącznie z treścią niniejszej informacji
Data publikacji | 07.11.2017, 11:26 |
Źródło informacji | StopVW |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |
Newsletter
Newsletter portalu PAP MediaRoom to przesyłane do odbiorców raz dziennie zestawienie informacji prasowych, komunikatów instytucji oraz artykułów dziennikarskich, które zostały opublikowane na portalu danego dnia.
ZAPISZ SIĘPozostałe z kategorii
-
Image
Prof. Jacek Sierak z SGH: miasta nie wiedzą, jakich usług zdrowotnych będą potrzebować w przyszłości PAP
Władze miast powiatowych mają ograniczoną wiedzę, jeśli chodzi o to, jakie usługo zdrowotne będą u nich realizowane w przyszłości - wskazuje prof. Jacek Sierak, kierownik Katedry Ekonomiki i Finansów Samorządu Terytorialnego Szkoły Głównej Handlowej. „Są to inwestycje bezpośrednio miejskie, jak i innych podmiotów. W ostatnich latach duże miasta funkcjonowały w warunkach bardzo dużej niepewności finansowej. Trudno jest też zidentyfikować prawdziwą liczbę mieszkańców tych miast” - mówi ekspert.- 22.11.2024, 15:32
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Image
Projekt Baltica 2 przechodzi z fazy przygotowania inwestycji do realizacji PAP
„Trwają przygotowania lądowej części projektu. Rok 2027 to etap instalacji morskich turbin wiatrowych i oddanie całego przedsięwzięcia do eksploatacji. A późnej kilkadziesiąt lat efektywnej produkcji zielonej energii dla polskich odbiorców” – mówił Bartosz Fedurek, prezes zarządu PGE Baltica, podczas konferencji Offshore Wind Poland 2024. Baltica 2 jest wspólnym projektem PGE i Ørsted.- 22.11.2024, 14:04
- Kategoria: Nauka i technologie
- Źródło: PAP MediaRoom
-
Kraj kontrastów. Kazachstan stawia na rozwój turystyki i zaprasza do odwiedzin
Od kosmopolitycznej stolicy Astany przez spokojny region Ałmaty z malowniczymi górami, rwącymi rzekami i krystalicznie czystymi jeziorami po mistyczne pustynie Mangystau oraz starożytne miasta Jedwabnego Szlaku - Kazachstan ma wiele do zaoferowania. I doskonale zdaje sobie z tego sprawę.- 22.11.2024, 13:16
- Kategoria: Biznes i finanse
- Źródło: Ambasada Kazachstanu