Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Nawiązując do propozycji Komisji Europejskiej w sprawie unijnego budżetu na lata 2021-2027, Cretu powiedziała, że niektóre kraje UE stracą trochę pieniędzy, ale "jest to dobry znak, ponieważ poczyniły postęp". Jako przykład podała Polskę.
"Polska poczyniła wielki postęp, podnosząc standard życia mieszkańców. Kiedy Polska przystępowała do Unii Europejskiej, jej PKB per capita był na poziomie blisko 50 proc. średniej unijnej, teraz dzięki wzrostowi gospodarczemu i wzrostowi stopy zatrudnienia jest to 75 proc. To jeden z krajów, których gospodarka rosła najszybciej" - powiedziała Cretu.
Podkreśliła, że mniejsze pieniądze na politykę spójności "to nie jest kara, to znak, że (Polska) bardzo dobrze radzi sobie ekonomicznie", a w konsekwencji przestaje być uprawniona do roli beneficjenta w takim samym stopniu, jak w przeszłości.
"Czasami wzrost poziomu wsparcia funduszami UE nie jest dobrym znakiem, ponieważ (...) dotyczy krajów, które kryzys dotknął w największym stopniu i które nie zdołały dogonić średniej UE. Niektóre kraje bardzo dobrze odnajdują się w dobie globalizacji - ich PKB eksploduje. Inne kraje, jak Grecja i Włochy, z powodu kryzysów, migracji itp. odnotowują spadek PKB per capita" - wyjaśniła Cretu.
Z Florencji Mateusz Kicka (PAP)
kic/ az/ mc/
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 12.05.2018, 12:48 |
Źródło informacji | PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |