Rok 2020 pod znakiem niespełnionych rozwiązań w raku płuca
Za nami miesiące trudnej walki z pandemią koronawirusa, która zaskoczyła wszystkich swoim rozmiarem i wpływem na większość sfer naszego życia, w tym także na opiekę medyczną i podejście nas samych do profilaktyki, badań i konsultacji. Choć pandemia nadal trwa i stanowi duże wyzwanie, to nie możemy zapominać o potrzebach chorych na nowotwory, w tym największej grupie pacjentów ze zdiagnozowanym rakiem płuca. Rok 2020, który miał upływać pod znakiem skutecznej walki z nowotworem płuca, m.in. dzięki wprowadzeniu programu wczesnego wykrywania raka, poprawy dostępu do innowacyjnego leczenia płuca czy zapowiedzi wdrożenia Lung Cancer Units, nie sprostał tym oczekiwaniom.