Pobierz materiał i Publikuj za darmo
Eryk Kłossowski, prezes zarządu Polskich Sieci Elektroenergetycznych, podczas debaty nt. Reformy rynku energii elektrycznej w Europie, która odbyła się 11 maja 2017 r. w Katowicach, odniósł się do modelu rynku proponowanego przez KE w pakiecie "Czysta energia dla wszystkich Europejczyków".
W ocenie PSE, rozwiązania zawarte w proponowanych regulacjach nie są adekwatne do wyzwań przed jakimi stają europejskie systemy elektroenergetyczne, wyzwań będących przede wszystkim następstwem zwiększającej się dynamiki wytwarzania energii elektrycznej oraz rosnącej elastyczności po stronie zużycia energii elektrycznej.
"Sprostanie tym wyzwaniom wymaga zastosowania skutecznej koordynacji, za pomocą sygnałów cenowych, pracy źródeł wytwórczych oraz odbiorów energii elektrycznej. Koordynacja ta musi z jednej strony maksymalizować korzyści ekonomiczne z wykorzystywania ograniczonych przepustowości sieci
elektroenergetycznych do realizacji dostaw energii elektrycznej do odbiorców, a z drugiej strony musi wspierać spełnianie kryteriów bezpiecznej realizacji tych dostaw" - wskazywał Eryk Kłossowski, prezes zarządu PSE.
PSE uważają, że w związku z rozwojem rozproszonych form wytwarzania energii elektrycznej oraz rozproszonym charakterem elastyczności popytu, w celu skutecznego oddziaływania na zasoby znajdujące się w różnych lokalizacjach systemu, sygnały cenowe muszą być adekwatne do warunków panujących w tych lokalizacjach. Wymaga to poprawnej wyceny energii elektrycznej w tych lokalizacjach, co z kolei wiąże się z koniecznością właściwej reprezentacji zasobów systemu - sieci i źródeł - w procesach rynkowych oraz odpowiedniej organizacji tych procesów.
Komisja Europejska, jako cel proponowanych regulacji, wskazuje efektywną integrację OZE, zwiększenie elastyczności po stronie popytu i podaży, integrację rynku hurtowego i detalicznego, a także stanowienie cen w sposób odzwierciedlający konkurencyjną relację między podażą a popytem, oraz rozwój rynków długoterminowych zabezpieczających przed zmiennością cen. Równocześnie Komisja Europejska proponuje rozwiązania, które nie wspierają skutecznie osiągania tego celu. Do najważniejszych spośród tych, które - jak wynika z analiz PSE - utrudnią lub wręcz uniemożliwią osiągnięcie zakładanego celu należy zaliczyć:
- Utrzymanie w procesach rynkowych uproszczonej, strefowej reprezentacji systemów elektroenergetycznych, skutkujące brakiem możliwości poprawnego uwzględnienia w tych procesach aspektów ekonomicznych oraz warunków bezpieczeństwa funkcjonowania systemów elektroenergetycznych.
- Niedopuszczenie do różnicowania rzeczywistych cen energii elektrycznej (cen na rynku bilansującym) w ramach jednej strefy, skutkujące brakiem możliwości indywidualnego koordynowania pracy źródeł i odbiorów energii elektrycznej w danej strefie, stosownie do panujących w niej warunków.
- Wprowadzenie wymogu pozyskiwania energii elektrycznej oraz rezerw mocy w ramach oddzielnych procesów rynkowych, skutkujące nieefektywnym wykorzystaniem zasobów systemu do realizacji dostaw energii elektrycznej do odbiorców.
PSE postrzegają kwestię reprezentacji zasobów sieciowych w procesach rynkowych jako fundamentalną, zarówno z punktu widzenia efektywności funkcjonowania rynku, jaki i sprawiedliwych warunków konkurencji oraz bezpieczeństwa pracy systemu.
"Uzasadnione jest stosowanie jak najmniejszych stref, w optymalnym ujęciu odpowiadających węzłom systemu elektroenergetycznego. Im dokładniejszy obraz systemu, tym: (I) lepsze warunki do odwzorowania poprawnych wartości cen energii elektrycznej - co wspiera wzrost efektywności wykorzystania zasobów przyłączonych do sieci, oraz, co nie mniej ważne, (II) większy zakres zdolności przesyłowych udostępnianych uczestnikom rynku na warunkach konkurencji - co wspiera wzrost efektywności wykorzystania sieci” - wskazywał Eryk Kłossowski, prezes zarządu PSE podczas debaty.
Prezes zarządu PSE podkreślał także, że dokładniejsza reprezentacja sieci w procesach rynkowych pozwala na pełniejsze dotrzymywanie warunków bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w ramach zawieranych transakcji handlowych. Skutkuje to ograniczeniem zakresu i kosztów środków zaradczych podejmowanych przez operatorów systemów w celu spełnienia kryteriów bezpieczeństwa. Dzięki temu ceny energii elektrycznej lepiej odzwierciedlają faktyczny koszt dostaw energii elektrycznej, pomniejszając przez to koszt dostaw energii pokrywany w taryfach przesyłowych. W konsekwencji tego, koszt energii elektrycznej ponoszony przez odbiorców może być w szerszym zakresie poddawany presji konkurencji.
W pakiecie "Czysta energia dla wszystkich Europejczyków" zaproponowane zostało rozwiązanie polegające na rozłącznym pozyskiwaniu energii elektrycznej oraz rezerw mocy, które jest sprzeczne z efektywnością funkcjonowania rynków energii elektrycznej. Stało się tak pomimo dopuszczenia łącznego pozyskiwania energii elektrycznej i rezerw mocy w Kodeksie Bilansowania, uchwalonym przez Komisję Europejską w marcu 2017 roku.
Organizacja procesów rynkowych zawarta w proponowanych regulacjach wywoła szereg nieefektywności - uważa Eryk Kłossowski. Wśród nich, do najważniejszych należy zaliczyć konkurowanie - w ramach różnych procesów - o te same zasoby. To, czy dany potencjał źródeł będzie wykorzystywany do dostarczania energii elektrycznej, czy do dostarczania rezerwy mocy, będzie przesądzane w dwóch różnych procesach, realizowanych niezależnie od siebie. W takiej sytuacji dysponent zasobu będzie zmuszony do podjęcia decyzji o tym, jaka część potencjału źródeł wytwórczych weźmie udział w każdym z tych procesów. Decyzja taka ograniczy możliwość swobodnego wykorzystywania źródeł do osiągnięcia nadrzędnego celu, jakim jest przecież efektywna kosztowo dostawa energii elektrycznej oraz zapewnienie wymaganego poziomu rezerwy mocy – uzasadnia prezes zarządu PSE.
PSE stoją na stanowisku, że proponowane regulacje prawne powinny wspierać, a nawet wymagać łączenia procesów pozyskiwania energii elektrycznej oraz rezerw mocy. Ponieważ energia elektryczna oraz rezerwy mocy mogą być dostarczane przez te same zasoby, to właściwym podejściem jest zintegrowane ich pozyskiwania. Rozwiązanie takie pozwala na optymalny dobór poszczególnych zasobów do dostarczania poszczególnych produktów rynkowych, a dzięki temu na minimalizowanie łącznego kosztu dostarczania energii elektrycznej do odbiorców.
W ocenie PSE, bezpieczne i efektywne ekonomicznie funkcjonowanie europejskich systemów elektroenergetycznych, zintegrowanych w ramach wewnętrznego rynku energii elektrycznej, nie będzie możliwe w ramach modelu rynku proponowanego w pakiecie „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków”.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A. (PSE) są operatorem elektroenergetycznego systemu przesyłowego (OSP) w Polsce. Spółka jest własnością Skarbu Państwa o szczególnym znaczeniu dla polskiej gospodarki. Zakres jej odpowiedzialności określony jest w ustawie Prawo energetyczne.
PSE zajmują się przesyłaniem energii elektrycznej do wszystkich regionów kraju. Spółka odpowiada za bilansowanie systemu elektroenergetycznego oraz utrzymanie i rozwój infrastruktury sieciowej wraz z połączeniami transgranicznymi. Spółka udostępnia także, na zasadach rynkowych, zdolności przesyłowe dla realizacji wymiany transgranicznej.
PSE są właścicielem ponad 14 000 kilometrów linii oraz ponad 100 stacji elektroenergetycznych najwyższych napięć. Nadrzędnym celem PSE jest bezpieczeństwo dostarczania energii elektrycznej poprzez zapewnienie bezpieczeństwa funkcjonowania systemu elektroenergetycznego i odpowiedniej zdolności przesyłowej w sieci przesyłowej elektroenergetycznej.
Materiał powstał we współpracy Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi S.A.
Pobierz materiał i Publikuj za darmo
bezpośredni link do materiału
Data publikacji | 11.05.2017, 15:02 |
Źródło informacji | Centrum Prasowe PAP |
Zastrzeżenie | Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną. Wszystkie materiały opublikowane w serwisie PAP MediaRoom mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media. |